Wiadomości

Incydent przed spotkaniem z Kaczyńskim. Zaskoczyli go w korytarzu

„Będziesz siedział” — krzyczeli do prezesa PiS jego przeciwnicy, którzy czekali na niego przed salą, w której miał spotkać się ze swoimi zwolennikami w Legnicy. Kaczyński odniósł się do incydentu w swoim przemówieniu, zaznaczając, że po raz pierwszy protestujący podeszli tak blisko.

Incydent przed spotkaniem z Kaczyńskim. Zaskoczyli go w korytarzu

Jarosław Kaczyński od miesięcy jeździ po Polsce, spotykając się ze zwolennikami w różnych miastach kraju. W sobotę w Legnicy — podobnie jak wcześniej w wielu innych miejscowościach — czekali na niego również jego przeciwnicy. Udało im się dostać do korytarza hotelu, w którego sali szef Prawa i Sprawiedliwości miał zaplanowane wystąpienie.

Kaczyński w przemówieniu wyraził swoje zdziwienie, mówiąc, że „po raz pierwszy wydarzyło się to w lokalu, w którym jesteśmy”, a nie przed budynkiem.

Wirtualna Polska rozmawiała z Katarzyną Odrowską, aktywistką z Legnicy, która brała udział w proteście i znalazła się kilka metrów od Kaczyńskiego. — Nie zostaliśmy zatrzymani, pożegnaliśmy się grzecznie i odeszliśmy. Wcześniej nie było tak miło, bo ze strony zwolenników PiS spotkaliśmy się z agresją słowną, ale zareagowała policja — opowiadała Odrowska.

— Łącznie w różnych grupach było kilkadziesiąt protestujących osób, ale większość została odgrodzona przez policjantów — dodała. W jaki sposób grupie udało się podejść tak blisko? — Przeszliśmy do hotelu i usiedliśmy przy stolikach. Usłyszeliśmy, że nie możemy wejść — wyjaśniała aktywistka.

Źródło: onet.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close