Ich 14-letnia córka była zdrową nastolatką. Nie wyróżniała się na tle rówieśników swoim sposobem życia. Mimo to pewnej nocy zmarła we własnym łóżku, a prawda o tej tragedii okazała się straszna.
Córka tej pary nie cierpiała na żadne przewlekłe ani poważne choroby. Nie była też uzależniona od szczególnie niebezpiecznych i nieodpowiednich substancji. Po prostu pewnej nocy zmarła we własnym łóżku. Rodzice byli w szoku, gdy na sekcji zwłok wyszło na jaw, jakie były prawdziwe przyczyny jej śmierci.
Była normalną nastolatką. Nawyk wielu jej rówieśników doprowadził ją do zguby
Le Thi Xoan z Haoni miała zaledwie 14 lat. Nie wyróżniała się niczym szczególnym na tle innych nastolatków. Żyła podobnie do nich, chodziła do szkoły, a swój wolny czas spędzała w gronie przyjaciół lub przed komputerem. Podobnie jak rówieśnicy, była uzależniona jedynie od swojego smartphone’a. Nie rozstawała się z nim na krok.
Przed ekranem komórki spędzała godziny, pisząc na messengerze, czy też przeglądając internet. W związku z tym kwestią czasu było, aż jej telefon zacznie mieć problemy z baterią. Urządzenie wymagało często ładowania, dlatego nastolatka robiła to z reguły w nocy, co niestety później okazało się dla niej zgubne.
Rodzice byli w szoku, gdy dowiedzieli się, jak zmarła jej córka
Pewnej nocy, gdy rodzice weszli do pokoju Le Thi, z przerażeniem spostrzegli, że ich córka nie daje znaków życia. Wpadli w prawdziwą rozpacz, ale nie mogli zrozumieć, jak doszło do tego, że zdrowa 14-latka zmarła tak nagle. W związku z bardzo niejasnymi okolicznościami śmierci, policja zleciła wykonanie sekcji zwłok.
W końcu rodzice otrzymali wyniki pośmiertnych badań. Okazało się, że do zgonu doszło z powodu porażenia prądem. Z początku para zachodziła w głowę, jak jej córka mogła otrzymać śmiertelny ładunek elektryczny we własnym łóżku. Wtedy też spostrzegli jedną rzecz, na którą wcześniej zupełnie nie zwracali uwagi.
Okazało się, że gdy na kablu od ładowarki telefonu Le Thi zdarła się izolacja, nastolatka zakleiła ją zwykłą, przezroczystą taśmą klejącą. Niestety, to prowizoryczne zabezpieczenie nie spełniło swojego zadania. Gdy wzięła do ręki telefon, została porażona prądem przez zwarcie, które spowodował przetarty kabel. Ładunek okazał się wystarczający do zatrzymania jej funkcji życiowych.
Źródło: pikio.pl
