Grażyna Torbicka pogrążyła się w żałobie. Zmarła profesor Emilia Torbicka, matka profesora Adama Torbickiego i teściowa dziennikarki. Specjalistka w zakresie pediatrii miała 94 lata.
W Gazecie Wyborczej pojawił się nekrolog informujący o śmierci Emilii Torbickiej, teściowej dziennikarki Grażyny Torbickiej. Profesor pediatrii odeszła 28 stycznia 2021 roku tuż po swoich 94. urodzinach. Niech spoczywa w spokoju.
Grażyna Torbicka pogrążyła się w żałobie
Krewna gwiazdy od wielu lat kierowała Kliniką Akademii Medycznej w szpitalu przy ulicy Niekłańskiej w Warszawie. Była absolwentką Warszawskiego Konserwatorium, a po wojnie Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Warszawie.
– Pragniemy podziękować wszystkim, których pomocy i życzliwości doświadczała zwłaszcza w ostatnich latach życia – napisano w nekrologu, pod którym podpisali się syn Adam i synowa wraz z rodziną.
Kolejne nekrologi zamieścili dalsi krewni i przyjaciele rodziny Torbickich. Wszyscy towarzyszyli staruszce w trudnej drodze do powrotu do zdrowia. Nie jest tajemnicą, że w ostatnich latach borykała się z ciężką chorobą.
– Mama Grażyny jest ostatnio w lepszej formie, dolegliwości nieco ustąpiły, ale teściowa, pani Emilia, znowu czuła się gorzej. Nad mamą czuwa, oczywiście, mąż Adam, wybitny kardiolog, ale Grażyna bardzo mu pomaga. Odwiedza ją regularnie, zabiera na obiady. Z teściową łączy ją bardzo silna więź – pisał jakiś czas temu portal Pomponik.
– Zostały nam już tylko mamy. To one zapewniają nam najwięcej dobrych chwil – mówiła Grażyna Torbicka po śmierci ojca, Henryka Loski.
Kiedy przed pięcioma laty Emilia Torbicka poważnie zachorowała i trafiła do szpitala, dziennikarka regularnie odwiedzała ją i dbała, by niczego jej nie brakowało. Później wraz z mężem woziła teściową na badania kontrolne.
– Teraz też Grażyna ciągle jeździ do teściowej. Gdy pani Emilia widzi dzieci, poprawia się jej samopoczucie, wracają siły. Grażyna, gdy widzi mamę i teściową w dobrej formie, nie pragnie niczego więcej – donosił informator portalu Pomponik.
Grażyna Torbicka miała doskonały kontakt z teściową. Panie wspierały się i spędzały razem dużo czasu. Emilia Torbicka pasjonowała się nie tylko medycyną, ale także muzyką. Swoimi zainteresowaniami zarażała syna, który doskonale gra na akordeonie.
Źródło: pikio.pl
