TVP Info podaje, że prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów dezerterowi, który uciekł na Białoruś. Chodzi o Emila Cz., który po ucieczce, prosił Białoruś o azyl i twierdził, że w Polsce łamane są prawa człowieka.
Przypomnijmy, że w minionym tygodniu gruchnęła informacja, że polski żołnierz Emil Cz. Porzucił posterunek i uciekł na Białoruś. Strona polska na początku milczała w tej sprawie, jednak o dezercji rozpisywały się białoruskie i rosyjskie media. Jako pierwszy w Polsce o sprawie informował RMF FM, który usłyszał nieoficjalne potwierdzenie o ucieczce w służbach.
Później jednostka, do której należał żołnierz wydała komunikat, że Emil Cz. faktycznie zaginął, jednak jest on poszukiwany i nie wiadomo, gdzie się znajduje. W tym czasie białoruskie media reżimowe publikowały jednak fragmenty wywiadu z polskim żołnierzem, który szkalował nasz kraj.
Granica polsko-białoruska. Jest decyzja prokuratury w sprawie dezertera Emila Cz.
W wywiadzie dla Białorusinów, Emil Cz. twierdził m.in., że na polsko-białoruskiej granicy dochodzi do takich zbrodni, jak zabijanie migrantów usiłujących przekroczyć granicę. – Strzelają do migrantów, to oczywiste – mówił o polskich żołnierzach dziennikarce reżimowej telewizji. Informacje te są nieprawdziwe, polska strona odniosła się do nich w późniejszych komentarzach, wyrażając oburzenie postawą żołnierza.
TVP Info podaje teraz, że prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów dezerterowi. Serwis potwierdził tę informację w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Chodzi o przestępstwo dezercji zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności. By pociągnąć Emila Cz. do odpowiedzialności konieczne będzie wydanie za nim listu gończego, co także zapowiada prokuratura.
Źródło: wprost.pl