Wiadomości

Gliński odpowiada Ziobrze. Poszło o film o góralach kolaborantach. „Warto pytać, nie błądzić!”

Piotr Gliński odpowiada Zbigniewowi Ziobrze, który zarzucił mu finansowanie filmu o góralach kolaborujących z Niemcami w czasie II wojny światowej. – Musimy się tłumaczyć wyborcom z tego, że finansujemy kolejne artystyczne i historyczne prowokacje lewicy – mówił w Sieciach Ziobro.

Gliński odpowiada Ziobrze. Poszło o film o góralach kolaborantach. "Warto pytać, nie błądzić!"

„W związku z fragm. wywiadu min. Z. Ziobry w dzisiejszym tygodniku 'Sieci’ informuję, że film o góralach, o którym tak obszernie opowiada Pan Minister, jeszcze nie powstał, jest na etapie scenariusza, był konsultowany z IPN i opowiada także o kurierach tatrzańskich” – napisał na Twitterze Piotr Gliński. Wicepremier i minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu odniósł się do poniedziałkowej rozmowy ze Zbigniewem Ziobrą w „Sieciach”.

– To każe postawić pytanie, czy nie zmarnowaliśmy ostatnich pięciu lat. M.in. dlatego zagłosowaliśmy w Sejmie za tym, by premier Piotr Gliński przedstawił informacje na temat wsparcia dla sfery kultury – powiedział w wywiadzie minister sprawiedliwości na uwagę prowadzących wywiad, że, zdaniem analityków, spory światopoglądowe obecnie szkodzą prawicy.

Zbigniew Ziobro: Musimy się tłumaczyć wyborcom, że finansujemy prowokacje lewicy

– Jeżeli czytamy, że państwo polskie finansuje film o kolaboracji części górali z Niemcami w czasie II wojny światowej, to pytamy, czy finansuje jakiś film o udziale górali w Państwie Podziemnym lub o kurierach tatrzańskich? Czy powstaje jakiś film o dzieciach Zamojszczyzny? O niemieckim obozie dla polskich dzieci w Łodzi? Wreszcie: czy słyszeliście panowie, by Izrael finansował filmy o żydowskiej policji w gettach czy o Judenratach? To tylko wycinek wielkiej tragedii narodu żydowskiego, ale przecież też prawdziwy – mówił Ziobro. Dalej minister stwierdził, że wydatki na kulturę dla jego ugrupowania to „sprawa ważna”. – […] Bo również musimy się tłumaczyć wyborcom z tego, że finansujemy kolejne artystyczne i historyczne prowokacje lewicy – mówił.

Gliński w kolejnych wpisach odpowiada, że „film o dzieciach z obozu na Przemysłowej został już nakręcony, podobnie jak kilkaset innych obrazów dokumentalnych i fabularnych dotyczących polskiej historii”. „Warto pytać, nie błądzić!” – pisze wicepremier i wylicza: „Od 2016 przeznaczyliśmy ponad 200 mln zł na produkcje o tematyce historycznej – m. in. fabuły 'Raport Pileckiego’, 'Kurier’ (o Janie Nowaku-Jeziorańskim), 'Piłsudski’, 'Legiony’, 'Dywizjon 303′, 'ORP Orzeł’, 'Żeby nie było śladów’ (historia G. Przemyka), 'Łuna’ (żołnierze wyklęci). W przygotowaniu są filmy o Rodzinie Ulmów i rzezi Woli oraz wiele innych. Każdy, kto przychodzi z wartościowym projektem, może liczyć na wsparcie odpowiednich instytucji – także twórcy pomijani latami R. Kaczmarek, B.Wildstein, M. Dłużewska, P.Woldan, J. Zalewski, A. Gołębiewski”.

Źródło: gazeta.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close