Dziewięć osób, w tym dwoje dzieci, zginęło a trzy zostały ranne w katastrofie niewielkiego samolotu w stanie Dakota Południowa – poinformowały w sobotę władze. Katastrofa nastąpiła w złych warunkach atmosferycznych, podczas burzy śnieżnej.
Jak oświadczył Peter Knudson z Narodowego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) jednosilnikowy samolot Pilatus PC-12 rozbił się w sobotę, o godz. 12.30 czasu lokalnego, wkrótce po starcie z lotniska w Chamberlain, miejscowości położonej w odległości ok. 225 km na zachód od Sioux Falls.
Nine, including two children, killed as plane crashes in US’ South #Dakota #SouthDakota #PlaneCrash https://t.co/c99oGqP9ZY
— Jagran English (@JagranEnglish) December 1, 2019
Maszyna leciała do Idaho Falls, w stanie Idaho. Na pokładzie znajdowało się 12 osób. 9 osób, w tym pilot, poniosło śmierć a trzy doznały obrażeń. Według lokalnych mediów wśród ofiar było dwoje dzieci.
Katastrofa nastąpiła w złych warunkach atmosferycznych, podczas burzy śnieżnej.
Wszczęto dochodzenie w celu ustalenia przyczyn tragedii. Knudson poinformował, że czynnik pogodowy zostanie wzięty pod uwagę. Dodał, że pogoda utrudnia dotarcie na miejsce katastrofy.
Źródło: fakt.pl