Wiadomości

Dziennikarze TVP Info jednocześnie zaatakowali posła Brejzę i jego syna. Były dwie ekipy

Dziennikarze TVP urządzają obławę na Inowrocław? Media donoszą o skoncentrowanych atakach na prezydenta tego miasta i jego syna, posła Krzysztofa Brejzę, znanego z wnikliwego patrzenia politykom rządu PiS na ręce. Dowodem w sprawie są działania dwóch ekip telewizyjnych TVP Info jednocześnie!

TVP Info urządza medialno-polityczną nagonkę na Inowrocław? Przypomnijmy – w mieście urząd prezydenta sprawuje Ryszard Brejza, prywatnie ojciec posła PO, Krzysztofa Brejzy. Ten znany jest z patrzenia posłom i ministrom na ręce.

Czytamy, że nieprzychylne miastu i jego władzom materiały TVP Info pojawiają się gdy tylko syn prezydenta zdecyduje się ujawnić niewygodne dla PiS dane. Kilka dni temu z lokalnej sprawy o samorządową placówkę (centrum kultury) telewizja zrobiła aferę polityczną na całą Polskę.

Dziennikarze TVP przegięli? Brejza zapowiada skargę

– Zamierzam przygotować skargę do Rady Etyki Mediów – zapowiedział w rozmowie z naTemat prezydent Ryszard Brejza.

W kulisach sprawy chodzi o podział centrum na dwie odrębne placówki. Urzędnicy prezydenta Brejzy mieli namawiać dyrektorkę do rezygnacji, która o sprawie postanowiła powiadomić CBA. Tak rozpoczęła się tzw. afera fakturowa.

– Pozbywając się mnie, pozbawia się mnie dostępu do dokumentów, a dokumenty są kluczowe w tzw. aferze fakturowej – mówiła Monika Śliwińska TVP Info.

Jej wątek pozostaje skrzętnie wykorzystywany w kolejnych relacjach Telewizji Polskiej. Afera została pokazana już na całą Polskę – czytamy o pokazaniu Inowrocławia w głównym wydaniu „Wiadomości”, „Teleexpressie”, czy „Panoramie”.

Ataki na ojca karą za ataki Brejzy na PiS?

Paski telewizji grzmiały o prezydencie straszącym urzędniczkę. Przekaz był jasny – prezydent usuwał niewygodną współpracowniczkę.

Prezydent powiedział, że działania telewizji są przede wszystkim skierowane przeciwko jego synowi. Wskazał m. in. że ekipa TVP przyjechała do Inowrocławia w dniu, w poseł Brejza – zupełnym przypadkiem – prezentował kolejne materiały nieprzychylne PiS.

– W tym samym momencie, przez cały dzień trwało uderzenie we mnie i w miasto Inowrocław. Jeden dziennikarz biegał za moim synem po Sejmie, żądając, by ustosunkował się do tego, co w Inowrocławiu, a kolejna ekipa biegała za mną – powiedział prezydent Inowrocławia.

źródło: NaTemat, pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close