Wybory 2020. Andrzej Duda dość niespodziewanie wywołał burzę i naraził się części osób pochodzących z Warszawy i przywiązanych do tradycji tego miasta. Prezydent stwierdził bowiem, że rządy Platformy Obywatelskiej miały „napychać kieszenie warszawce”. To określenie rozsierdziło m.in. człowieka Lecha Kaczyńskiego. Warto pamiętać, że z prezydentem RP w latach 2005-2010 blisko związany politycznie był także Duda.
Wybory 2020. Zrobiła się niezła awantura. Ostro zareagowała m.in. była prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz. – Ta „warszawka” to tradycja miasta niezłomnego – czarna procesja, insurekcja kościuszkowska, powstanie listopadowe, powstanie 44, 1968 – protest studentów .W tych salonach grał Fryderyk Chopin, król Staś zapraszał na obiady czwartkowe. Warszawa Panu to zapamięta – ostrzegła Dudę na Twitterze. Wypowiedź prezydenta nie przypadła do gustu również Pawłowi Kowalowi, obecnie posłowi Koalicji Obywatelskiej, a w przeszłości bliskiemu współpracownikowi Lecha Kaczyńskiego. To on miał stać za tym, żeby prezydenta pochować na Wawelu. – Jeśli ktoś mówi „warszawka” to nic z tego dumnego miasta i jego wielkiej historii nie zrozumiał. Tyle w temacie. Nie cierpię tego słówka „warszawka”. Ps. Pisze to chłopak z Rzeszowa, związany z Krakowem przez dekady – komentował Kowal.
Jeśli ktoś mówi „warszawka” to nic z tego dumnego miasta i jego wielkiej historii nie zrozumiał. Tyle w temacie. Nie cierpię tego słówka „warszawka” .
Ps. Pisze to chłopak z Rzeszowa, związany z Krakowem przez dekady.— Paweł Kowal (@pawelkowalpl) July 2, 2020
Andrzeja Dudę w obronę postanowił wziąć jeden z największych wrogów Lecha Wałęsy – historyk prof. Sławomir Cenckiewicz, który specjalizuje się w pisaniu trudnych dla legendy „Solidarności” książek. – Paweł dobrze wiesz o co chodzi… O salonik który uważa się za lepszy i powołany do prowadzenia maluczkich niczym Lenin – na to zgody nie ma i przeciw temu zawsze prawica protestowała – tłumaczył Cenckiewicz. – Lech Kaczyński – nam bliski – też był przez „warszawkę” brutalnie zwalczany – dodał.
Paweł dobrze wiesz o co chodzi… O salonik który uważa się za lepszy i powołany do prowadzenia maluczkich niczym Lenin – na to zgody nie ma i przeciw temu zawsze prawica protestowała.
Lech Kaczyński – nam bliski – też był przez „warszawkę” brutalnie zwalczany https://t.co/nX5lhZXYkz
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) July 2, 2020
Źródło: se.pl