Wiadomości

Dramatyczny apel byłych prezydentów. „Wzywamy do zaprzestania szantażu!”

– Nie ma politycznej i społecznej zgody na antyeuropejski kurs, a żadna partia polityczna nie ma mandatu na jego realizację. Dlatego wzywamy prezydenta, premiera i rząd do zaprzestania szantażowania pozostałych państw Unii Europejskiej groźbą weta wobec unijnego budżetu. Jest to działanie szkodliwe dla Polski – napisało w liście trzech byłych prezydentów Polski.

Dramatyczny apel byłych prezydentów. "Wzywamy do zaprzestania szantażu!"

W poniedziałek trzech byłych prezydentów Polski – Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski – zaapelowało do prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego i rządu w sprawie unijnego budżetu i groźby weta ze strony Polski.

Apel opublikował na Facebooku Aleksander Kwaśniewski.

„My, byli Prezydenci Rzeczypospolitej, którzy nie szczędziliśmy sił w pracy na rzecz Polski wolnej, demokratycznej, bezpiecznej, rozwijającej się, szanowanej i wpływowej w rodzinie państw europejskich, wyrażamy dziś nasz niepokój i ostrzegamy!” – napisali byli prezydenci.

Apel do wszystkich Polaków

Sygnatariusze apelu zaznaczają, że zwracają się nie tylko do prezydenta i premiera, ale też do „wszystkich obywateli Rzeczypospolitej, do każdego, kto troskę o przyszłość naszego wspólnego dobra przedkłada ponad wąski, partyjny interes i ideologiczne racje”.

Byli prezydenci przypominają, że weto premiera Morawieckiego zyskałoby ich poparcie, gdyby budżet Unii był dla Polski „niekorzystny lub niesprawiedliwy”.

„Ale tak nie jest! Budżet na lata 2021 – 2027 został przez rząd Mateusza Morawieckiego wynegocjowany i przyjęty, z jego poparciem, w lipcu tego roku w Brukseli. To dobry budżet dla Polski i Polaków. Byliśmy i pozostaniemy największym beneficjentem unijnych funduszy. W latach 2007 – 2013 Polska otrzymała kwotę 67 mld euro, w latach 2014 – 2020 kwotę 82,5 mld euro, zaś na lata 2021 – 2027 przewidziano sumę ponad 139 mld euro w formie dotacji oraz 34 mld euro w pożyczkach” – przypominają byli przywódcy Polski.

Podkreślają, że środki z tego budżetu są „natychmiast potrzebne Polakom do skutecznej walki z gospodarczymi konsekwencjami pandemii koronawirusa, w tym na obronę miejsc pracy i na wsparcie polskich przedsiębiorstw”.

„Praworządność to szacunek dla prawa”

„Dlatego z całą mocą podkreślamy: europejski budżet, na który czeka cała Europa nie może stać się zakładnikiem partyjnych czy wręcz wewnątrzpartyjnych rozgrywek o władzę na polskiej prawicy. Bilet na pojedynek, kto kogo załatwi – Ziobro Morawieckiego czy Kaczyński Ziobrę – nie jest wart miliardów euro!” – czytamy w apelu.

Byli prezydenci zaznaczają w liście, że zasada praworządności obowiązuje w równym stopniu wszystkie kraje europejskie, więc nie jest uzasadnieniem dla groźby weta. Dodają, że nie ma „unikalnie polskiej wersji praworządności”.

„Przestańcie szantażować Unię!”

Ich zdaniem groźby weta nie da się pogodzić z polskim członkostwem w UE, a zapowiedź sprzeciwu wobec budżetu Unii na przyszłe lata to „sprzeniewierzenie się decyzji 13,5 milionów Polaków, podjętej w czerwcu 2003 roku w ogólnokrajowym referendum (…), która niezmiennie obowiązuje”.

„Dlatego wzywamy Prezydenta RP, Premiera i Rząd RP, do zaprzestania szantażowania pozostałych państw Unii Europejskiej groźbą weta wobec unijnego budżetu, wcześniej przyjętego i ogłoszonego jako olbrzymi sukces polskiego rządu. Jest to działanie szkodliwe dla Polski i jej miejsca w zjednoczonej Europie” – kończą swój list byli prezydenci.

[Biuro] Prezydent Aleksander Kwaśniewski wspólnie z Prezydentem Lechem Wałęsą oraz Prezydentem Bronisławem Komorowskim…

Опубликовано Aleksander Kwaśniewski Понедельник, 7 декабря 2020 г.

Apel Trzaskowskiego i samorządowców

W poniedziałek także samorządowcy z Polski i Węgier napisali list do szefowej KE Ursuli von der Leyen. – Potępiamy działania naszych rządów – oświadczyło 275 samorządowców z Polski i Węgier, m.in. włodarze stolic. Zaproponowali w liście, aby w razie porozumienia ws. funduszu odbudowy bez Polski i Węgier z pieniędzy przewidzianych dla tych państw postał fundusz dla ich samorządów.

Polska i Węgry zapowiedziały weto do projektu wieloletnich ram finansowych UE na lata 2021-2027 w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności. Budżet musi być przyjęty w pakiecie z funduszem odbudowy Next Generation EU oraz mechanizmem warunkowości. Według premiera Mateusza Morawieckiego, zaproponowany mechanizm jest arbitralny, może być stosowany z motywacji politycznych i w związku z tym „niechybnie by doprowadził do rozczłonkowania Unii Europejskiej, a może nawet do rozpadu Unii”.

Na czwartek i piątek, podczas szczytu Rady Europejskiej, zaplanowana jest kolejna tura negocjacji budżetowych w UE. Budżet UE na lata 2021-2027 oraz fundusz odbudowy to łącznie 1,8 bln euro – fundusz odbudowy to 750 mld euro (390 mld euro będą stanowiły granty, a 360 mld euro pożyczki).

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close