W Krakowie odbyły się uroczystości setnej rocznicy powstania Akademii Górniczo-Hutniczej. Honorowym gościem wydarzenia był prezydent Andrzej Duda, który przypomniał stary studencki dowcip. Anegdota prezydenta stała się prawdziwym hitem sieci.
Prezydent został zaproszony na obchody 100-lecia swojej macierzystej uczelni jako gość honorowy. Atmosfera spotkania była niezwykle przyjazna, toteż Andrzej Duda, po obowiązkowym wygłoszeniu przemówienia, pozwolił sobie na żart.
Anegdota, którą przypomniał, jest – jak podkreślił prezydent – „starym, AGH-owskim żartem”.
Jest ogólnoświatowa konferencja rektorów w Południowej Afryce i z Europy leci samolot pełen rektorów i niestety, nastąpiła awaria, samolot w okolicach Afryki Równikowej spadł do dżungli. Na szczęście większość pasażerów jakoś przeżyła, ale miejscowe plemię ogarnęło wszystkich rektorów. Wszyscy rektorzy zostali zjedzeni, poza jednym. Poza panem profesorem Ryszardem Tadeusiewiczem, rektorem AGH. Dlaczego? Bo wódź plemienia był jego kolegą, na elektrycznym na AGH – powiedział prezydent.
Żart Andrzeja Dudy został wyemitowany w programie „Szkło kontaktowe” i zrobił prawdziwą furorę w internecie, jednak opinie co do komicznego potencjału dowcipu są podzielone.
Niektórzy internauci uważają żart za zabawny, inni określili go jako „żenujący”.
Żart @AndrzejDuda. Niech ktoś zatrzyma tę karuzelę śmiechu. pic.twitter.com/ogE8nTzZun
— Szymon Komorowski (@szykom89) October 20, 2019
Jan Wojciech Piekarski, były ambasador Polski w Izraelu zarzucił prezydentowi rasizm. A Marcin Kierwiński z PO ocenił poziom poczucia humoru prezydenta na klasę „drugą b”. Nie dodał jednak, czy chodzi mu o podstawówkę czy liceum.
Przemówienie @prezydentpl (?) @AndrzejDuda na @AGH_Krakow to szczyt chamskiego rasizmu.
Wzniósł się na poziom swojego kumpla @realDonaldTrump
Wstyd.— JWPiekarski (@jwpiekarski) October 19, 2019
Prezydent RP w obecności profesury opowiada dowcip na poziomie Jasia z 2b… Podstawówki – rzecz jasna. Sam się z tego śmieje. Takie czasy. Żenujące.
— Marcin Kierwiński (@MKierwinski) October 20, 2019
Niezależnie od oskarżeń i wątpliwości co do poziomu żartu, warto zauważyć, że na Akademii Górniczo-Hutniczej, podobnie jak na wielu innych krajowych uczelniach, studiowało w latach 80. wielu Afrykanów.
Niektórzy z nich osiedlili się w Polsce, inni wrócili do ojczyzn, by na miejscu wykorzystywać zdobyte umiejętności w praktyce.
Źródło: se.pl