Centralne Biuro Antykorupcyjne zakończyło kontrolę oświadczeń majątkowych prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia – poinformował rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Szef NIK ma obecnie siedem dni na zgłoszenie uwag do zastrzeżeń,
Marian Banaś /Wojtek Laski/East News /East News
Kontrola oświadczeń majątkowych Mariana Banasia, prowadzona przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, trwała od 16 kwietnia tego roku.
Jak informowano, postępowanie obejmowało oświadczenia majątkowe złożone w latach 2015-2019.
Materiał „Superwizjera”
„Superwizjer” TVN w reportażu pt. „Pancerny Marian i pokoje na godziny” informował, że nowy szef NIK wpisał do oświadczenia majątkowego m.in. kamienicę położoną w krakowskiej dzielnicy Podgórze, w której mieści się niewielki pensjonat, oferujący gościom pokoje na godziny.
Według „Superwizjera”, w 2016 r. Banaś zadeklarował, że sprzeda kamienicę, ale nigdy do tego nie doszło. W dokumentach sądowych odnotowano tylko przedwstępną umowę. Jak podano, niedoszłym nabywcą jest 30-letni Dawid O., który jednocześnie prowadzi w kamienicy pensjonat. Według autorów materiału, Banaś nie wpisał do oświadczenia informacji o zabezpieczeniu na hipotece tej kamienicy dla kredytu na kwotę ponad 2,6 mln zł przyznanego przez Bank Ochrony Środowiska firmie, w której pracował jego syn.
Po emisji materiału „Superwizjera” Banaś złożył 1 października pozew o ochronę dóbr osobistych przeciwko TVN S.A. i reporterowi Bertoldowi Kittelowi. Podkreślał, że zawiera on nieprawdziwe zarzuty i informacje, naruszające jego dobre imię, a ponadto dyskredytujące jego i Najwyższą Izbę Kontroli. Nieco wcześniej zdecydował się także udać na bezpłatny urlop, do czasu zakończenia kontroli oświadczeń majątkowych prowadzonej przez Centralne Biuro Antykorupcyjne.
„Kierując się nadrzędnym interesem dobra publicznego i potrzebą zachowania autorytetu Najwyższej Izby Kontroli podjąłem decyzję, że od 27 września do czasu zakończenia kontroli oświadczeń majątkowych prowadzonej przez Centralne Biuro Antykorupcyjne udaję się na urlop bezpłatny” – pisał w oświadczeniu, które opublikowano na stronie NIK.
Źródło: interia.pl