Była żona Jacka Kurskiego postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości, zdradzając kulisy rozstania. Rozwód Kurskiego wzbudził wiele kontrowersji, ale nikt nie spodziewał się, że kulisy tego rozstania będą tak ostre.
Rozwód Jacka Kurskiego i żony Moniki miał miejsce w 2015 roku. Para rozeszła się po 24 latach wspólnego małżeństwa. Zgodnie z informacjami, jakie przekazywali w mediach, ich związek zakończył się w przyjacielskich stosunkach. Teraz na jaw wychodzą kulisy tego rozwodu. Co tak naprawdę się stało?
Rozwód Kurskiego po 24 latach małżeństwa
Jacek i Monika Kurscy byli małżeństwem przez 24 lata. Para doczekała się trójki dzieci. W 2015 roku małżeństwo postanowiło, że ich drogi się rozejdą. Rozwód został podpisany, a była żona Kurskiego otrzymała wspólny dom w Gdańsku-Wrzeszczu wart prawie pół miliona złotych.
– Zawarliśmy porozumienie rodzicielskie odnośnie do małoletniego syna Olgierda, którym opiekujemy się wspólnie. Zawarliśmy również porozumienie materialne, które wyczerpuje wszystkie nasze roszczenia zarówno alimentacyjne, jak i z tytułu podziału majątku. Rozstajemy się w zgodzie. Życzę powodzenia Jackowi w jego dalszej karierze politycznej – oświadczyła była żona Kurskiego.
Monika Kurska zdradziła kulisy rozwodu
– Nie można mieć pełnej satysfakcji przy rozwodzie. Ogólnie sytuacja jest nieprzyjemna, ale myślę, że jak na to wszystko, co przeszliśmy to dobrze jest, a będzie lepiej. Mamy szansę zbudować teraz życie na nowo – zdradziła w rozmowie z „Faktem” Monika Kurska tuż po rozwodzie.
Była żona Jacka Kurskiego miała rację, para ułożyła sobie życie na nowo. Przypomnijmy, dziś odbył się kościelny ślub Jacka Kurskiego, który uzyskał rozwód kościelny i mógł poślubić Joannę, ukochaną, z którą związał się już w 2016 roku.
Źródło: pikio.pl
