Agata Duda przez dekady ukrywała intymną tajemnicę. Brat zdradził, co działo się w rodzinnym domu pierwszej damy w czasach, gdy była nastolatką. Jej randka z Andrzejem Dudą zapadła w pamięć całej rodzinie.
Agata Duda rzadko wypowiada się publicznie na temat rodziny. Jej brat, Jakub Korhnauser unika rozgłosu i skupia się na własnej działalności. Ostatnio zdecydował się na udzielenie szokującego wywiadu. Podzielił się faktami, o których nikt nie miał pojęcia.
Agata Duda nie mogła liczyć na prywatność
Jakub Korhnauser jest poetą, eseistą i redaktorem. Życie zawodowe związał z Uniwersytetem Jagiellońskim. Pracuje jako adiunkt w Instytucie Filologii Romańskiej oraz w Ośrodku Badań nad Awangardą przy Wydziale Polonistyki, którego jest współzałożycielem.
Rodzeństwo nie ma zbyt dobrego kontaktu. Przed laty Jakub Korhnauser stwierdził, że „jest rozczarowany […] prezydenturą” swojego szwagra i „szczerze mu współczuje, bo widzi, jak on się męczy”, gdyż „został ubrany w buty, w których nie chciał się znaleźć”.
– Nie zdziwię się, jeśli prezydent Duda stanie za to przed Trybunałem Stanu. Uważałem, że jest to samodzielny, racjonalnie myślący człowiek – mówił w wywiadzie dla „Dużego Formatu”, komentując kryzys wokół Trybunału Konstytucyjnego.
Literat otwarcie krytykuje także partię Prawo i Sprawiedliwość, popiera Zielonych i Partię Razem, a także przyznaje, że „nie ma potrzeby ekspresji religijnej” i wyznaje poglądy antyklerykalne. Nic dziwnego, że konserwatywna Agata Duda czuje się lepiej w towarzystwie rodziny swojego męża.
Przed laty stosunki Jakuba Kornhausera i jego siostry były zdecydowanie cieplejsze. Jako że dzieli ich dwunastoletnia różnica wieku, chłopczyk był oczkiem w głowy rodziny. Jego psoty sprawiały krewnym wiele radości.
Poeta wyznał, że nawet pierwsze spotkanie z przyszłym szwagrem miało bardzo nietypowy charakter. Kilkuletni wówczas brat chciał dowiedzieć się, co jego siostra i jej chłopak robią za zamkniętymi drzwiami pokoju. Niespodziewanie dopadło go zmęczenie.
– Przychodził do mojej siostry, gdy jeszcze mieszkała z nami. Byłem mały, dwanaście lat różnicy jest między mną i siostrą. Podsłuchiwałem, co oni robią w pokoju Agaty, a tam były takie drzwi z dyktą zamiast szyby. Kiedyś siedziałem pod tymi drzwiami, zasnąłem, głową wybiłem tę dyktę i wpadłem do nich do pokoju. I wtedy go poznałem – wspominał brat pierwszej damy.
– Wydawał mi się fajny, otwarty, niesamowicie życzliwy, miał harcerski etos. Takie wrażenie sobie zbudowałem – dodawał.
Spodziewaliście się, że w domu Agaty Dudy dochodziło do takich sytuacji? Trudno uwierzyć, że zabawne sytuacje należą już do przeszłości, a rodzeństwo z reguły unika swojego towarzystwa.
Źródło: pikio.pl