Wiadomości

Bielan o sporze w Porozumieniu: Nie przychodzę do Kaczyńskiego, żeby wypłakać mu się w rękaw

– Nie przychodzę do Jarosława Kaczyńskiego, żeby wypłakać mu się w rękaw, mówić: „Jarek, uznaj mnie za prezesa” – powiedział Adam Bielan, odnosząc się do konfliktu w Porozumieniu. Podkreślił, że partia „nie wycofa rekomendacji” dla Jarosława Gowina do zasiadania w rządzie.

Bielan o sporze w Porozumieniu: Nie przychodzę do Kaczyńskiego, żeby wypłakać mu się w rękaw

Od jakiegoś czasu trwa spór wewnętrzny w Porozumieniu. Adam Bielan twierdzi, że kadencja Jarosława Gowina jako prezesa partii już dawno się skończyła, a od 4 lutego to on przejął obowiązki szefa ugrupowania. Jednak decyzją sądu koleżeńskiego, został on wykluczony z partii.

Na antenie TVN24 Adam Bielan stwierdził, że na poniedziałkowym prezydium rządu Porozumienia nie reprezentował prezes partii, za którego polityk się uważa. – Naszą partię reprezentował wicepremier Jarosław Gowin – stwierdził. Dodał, że sam z Jarosławem Kaczyńskim spotkał się w zeszłym tygodniu. – Nie ma dwóch Porozumień, jest jedno Porozumienie. I mam nadzieję, że tak zostanie. Za kilka miesięcy odbędą się demokratyczne wybory. Jak tylko zostaną zniesione restrykcje, to zwołamy kongres i wybierzemy nowego prezesa – podkreślił.

Bielan: Porozumienie nie wycofa rekomendacji dla Gowina do zasiadania w rządzie

Adam Bielan został zapytany również o to, jak wewnętrzny spór w ugrupowaniu wpływa na pozycję Gowina w rządzie. – Partia Porozumienie nie wycofa rekomendacji dla pana Jarosława Gowina, więc nie widzę potrzeby, żeby w tej sprawie cokolwiek zmieniać, szczególnie kiedy rząd musi skupić się na ważniejszych problemach niż problemy formalno-prawne w jednej z partii koalicyjnych – zaznaczył polityk.

Bielan odniósł się również do kwestii, kogo prezes PiS uważa za szefa Porozumienia. – Nie przychodzę do Jarosława Kaczyńskiego, żeby wypłakać mu się w rękaw, mówić: „Jarek, uznaj mnie za prezesa” – powiedział. Jak podkreślił, nie jest osobą, która prosi prezesa partii rządzącej o interwencję w wewnętrzne sprawy Porozumienia. Dodał, że nie wie, czy Jarosław Kaczyński miał wcześniej wiedzę na temat sporu formalno-prawnego dotyczącego tego, kto jest prezesem ugrupowania.

Źródło: gazeta.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close