Wiadomości

Będzie dymisja ministra zdrowia? Adam Niedzielski w rozmowie z Faktem mówi o „tchórzostwie”!

Minister finansów Tadeusz Kościński podał się do dymisji po bałaganie, jaki towarzyszy wprowadzeniu Polskiego Ładu. Na razie jego obowiązki przejął premier Mateusz Morawiecki. Czy to koniec zmian w rządzie? Od tygodni mówiło się o odejściu szefa resortu zdrowia. Teraz w wywiadzie dla Faktu minister Adam Niedzielski ujawnia prawdę. Mówi o „tchórzostwie”.

Będzie dymisja ministra zdrowia? Adam Niedzielski w rozmowie z Faktem mówi o „tchórzostwie”!

W poniedziałek Komitet Polityczny PiS decydował o zmianach w rządzie. „Na tapecie” były nieprawidłowości, jakie towarzyszyły wprowadzeniu Polskiego Ładu. Decyzją władz w partii stanowisko stracił minister finansów Tadeusz Kościński. Jeszcze w poniedziałek mówiło się, że rekonstrukcja rządu może był głębsza. Zwłaszcza że od tygodni pojawiały się informacje o możliwej dymisji Adama Niedzielskiego.

Minister zdrowia w Fakcie. „To byłoby tchórzostwem”

Minister zdrowia miał zagrozić dymisją po tym, jak premier przyjął dymisję Rady Medycznej. Skarżył się wtedy, że nie ma realnych narzędzi do walki z pandemią. Zapewniono go, że zostaną przyjęte przepisy, które umożliwią testowanie pracowników. Projekt ustawy został jednak odrzucony przez Sejm. Opozycja spekulowała, że teraz Adam Niedzielski powinien odejść. W rozmowie z Faktem szef resortu zdrowia ujawnia, jaka podjął decyzję.

– Znajdujemy się w szczycie piątej fali zakażeń. Mamy codziennie po kilkadziesiąt tysięcy osób z pozytywnym wynikiem testu. Nadal mamy kilkanaście tysięcy osób w szpitalach. Człowiek odpowiedzialny, a w tym przypadku odpowiedzialny po dwakroć, bo za zdrowie i życie ludzi, nie może w takim momencie myśleć o rezygnacji. Czuję się odpowiedzialny przed społeczeństwem i przed moimi współpracownikami w ministerstwie. Jeżeli planowałbym takie rzeczy w szczycie piątej fali, to byłoby to wyrazem braku odpowiedzialności i tchórzostwa – mówi Adam Niedzielski Faktowi. Jak dodaje, „pozostaje do dyspozycji premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa Jarosława Kaczyńskiego”.

Minister zdrowia w Fakcie. Ostre słowa o generale

– Obecnie nie mam sygnałów, by moja praca była oceniana negatywnie. Z mojego punktu widzenia 5 fala to nie jest czas do zastanawiania się nad takimi kwestiami. Na pewno okres podsumowania walki z pandemią i pewnych ocen przyjdzie po piątej fali. Na pewno też jest wiele projektów, które przygotowaliśmy na okres popandemiczny i ważne by były one zrealizowane – mówi w wywiadzie dla Faktu Adam Niedzielski.

Wśród projektów, które czekają na realizację, jest m.in. projekt ustawy zakładający poprawę jakości leczenia oraz ustawa, która ma na nowo zdefiniować system szpitalnictwa.

Media ostatnio informowały nie tylko o możliwej dymisji ministra zdrowia, ale także wymieniano nazwiska kandydatów na to stanowisko m.in. gen. Grzegorza Gieleraka szefa Wojskowego Instytutu Medycznego.

– Nie sztuką jest krzyczeć, że chce się być ministrem, sztuką jest odpowiedzialnie podejść do wyzwań, jakie stają przed ministrem w dobie pandemii. Wspomniała pani dyrektora Gieleraka, który tylko w epidemii miał kilka znaczących wpadek, a wydawałoby się, że pod kątem medycznym jest profesjonalistą. Mieliśmy już z jego strony błędną interpretację artykułów z pism naukowych dotyczących przydatności amantadyny w leczeniu COVID-19, czym pan generał wywołał niemałe zamieszanie wśród medyków i pacjentów. Pan dyrektor przygotował też raport o pandemii w Polsce, w którym nie było żadnych wiarygodnych danych, a jedynie swobodna interpretacja rzeczywistości na bazie materiałów z wyszukiwarki internetowej – mówi w Fakcie minister zdrowia.

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close