Koronawirus w Polsce cały czas zbiera żniwo i jak zapowiadają eksperci sytuacja taka jeszcze potrwa. Politycy szykują natomiast odmrożenie gospodarki. A co z zasadami dotyczącymi kościoła? Arcybiskup Stanisław Gądecki napisał specjalny list do premiera Morawieckiego i zaapelował o zmiany. Dał konkretne propozycje.
Wielkanoc, która minęła kilka dni temu, dla wielu katolików była szczególnie trudna. Do kościołów na uroczyste msze mogło przyjść tylko pięć osób. To zdaniem abp. Stanisława Gądeckiego za mało, dlatego duchowny, który jest przewodniczącym Komisji Episkopatu Polski, postanowił napisać list do premiera. Zaproponował też konkretne rozwiązania. Szef KEP zaproponował, by punkt rozporządzenia rady ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, brzmiał tak: – „W okresie od dnia 20 kwietnia 2020 r. do odwołania ograniczeń w kwestii sprawowania kultu religijnego w miejscach publicznych, w tym w budynkach i innych obiektach kultu religijnego, ograniczenia te polegają na obowiązku zapewnienia, aby – w trakcie sprawowania kultu religijnego, czynności lub obrzędów religijnych – w danym obiekcie znajdowała się jedna osoba na 9 m2, nie wliczając w to osób sprawujących kult i posługujących lub osób zatrudnionych przez zakład lub dom pogrzebowy w przypadku pogrzebu. Powyższe przepisy odnoszą się do osób znajdujących się wewnątrz obiektów sakralnych. W innych przypadkach mają zastosowanie ogólne przepisy o zachowaniu bezpiecznej odległości”.
Gądecki podkreślił, że kościół i jego członkowie, z szacunkiem przyjmuje działania państwa polskiego, których celem jest ochrona zdrowia i życia Polaków w sytuacji pandemii. Jak dodał w liście do Morawieckiego chciałby zwrócić uwagę na „potrzebę bardziej spójnego, proporcjonalnego i sprawiedliwego kryterium ograniczania dopuszczalnej liczby wiernych w kościołach, podobnie jak to ma miejsce w przypadku innych podmiotów”.
Źródło: se.pl