Andrzej Duda (50 l.) w czwartek odwiedził Przewodów, na który w ostatnich dniach uwagę zwracał cały świat. W miejscowości położonej kilka kilometrów od granicy polsko-ukraińskiej doszło do uderzenia rakietą radzieckiego systemu S-300. W wyniku eksplozji zginęły dwie osoby. Prezydent Andrzej Duda rozmawiał z rodzinami ofiar. Przekazał ich ważną prośbę.
Andrzej Duda w czwartek w towarzystwie szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacka Siewiery (38 l.). Głowa państwa rozmawiała z okolicznymi mieszkańcami o wydarzeniu, do którego doszło we wtorek o 15:40. Prezydent spotkał się również z rodziną ofiar uderzenia radzieckiej rakiety.
Ważne wystąpienie Andrzeja Dudy. Prezydent przekazał prośbę rodzin
Bliscy dwóch zmarłych mężczyzn w wieku 62 i 60 lat przekazały prezydentowi swoją prośbę. Zgodnie ze słowami Andrzeja Dudy, bliscy prosili o poszanowanie prywatności podczas ceremonii pogrzebowej. Rodziny nie chcą rozgłosu.
– Mam tylko jedną prośbę – bo przed chwilą rozmawiałem z najbliższymi jednej z ofiar tego zdarzenia – prosiłbym o uszanowanie prywatności, o uszanowanie tych uroczystości pogrzebowych jako uroczystości prywatnych. Rodziny bardzo proszą, że chciałyby pożegnać się ze swoimi najbliższymi w spokoju. Prosiłbym, żebyście państwo wzięli to pod uwagę – mówił prezydent podczas krótkiego briefingu w Przewodowie.
Dramat, jaki rozegrał się w Przewodowie przeżywają jednak nie tylko najbliżsi tragicznie zmarłych. Andrzej Duda podkreślił, że to mała miejscowość, gdzie wszyscy się znają. – To bardzo, bardzo trudny moment dla rodzin, to jest trudny moment dla tej miejscowości, dla całej społeczności tutaj – podsumował prezydent.
Śledztwo w Przewodowie trwa. Andrzej Duda ujawnił, ile jeszcze potrwa
W trakcie briefingu Andrzej Duda mówił również o tym, ile potrwać ma prowadzone w miejscu uderzenia rakiety systemu S-300 śledztwo. Zgodnie ze słowami prezydenta, już niedługo ma zostać zakończone, ponieważ mowa o najbliższych kilkudziesięciu godzinach.
Źródło: se.pl