Łukasz Mejza, wiceminister sportu, nie straci na razie stanowiska – twierdzi jego partyjny szef Adam Bielan. Czarne chmury zaczęły zbierać się nad Mejzą po ostatnich doniesieniach medialnych, w których został oskarżony o szemraną działalność, i wielu polityków opozycji domaga się jego jak najszybszego odwołania. Bielan zdradził też, jaki jest stan zdrowia jego byłego szefa, Jarosława Gowina.
Po kilku dniach od wybuchu afery wokół spółki, w której działał Łukasz Mejza, obecny wiceminister sportu, głos zabrał jego partyjny szef, Adam Bielan. Polityk przyznał, że rozmawiał na temat przyszłości Mejzy z premierem Mateuszem Morawieckim.
Czy wiceminister sportu straci stanowisko? Jest deklaracja Adama Bielana
Adam Bielan był w poniedziałek rano gościem Michała Rachonia w programie „Jedziemy” na antenie TVP Info. Polityka zapytano między innymi o ministerialną przyszłość partyjnego kolegi i wiceministra sportu, Łukasza Mejzy. Bielan zaprzeczył, jakoby po doniesieniach medialnych wiceminister miał przestać być członkiem Partii Republikańskiej.
– Łukasz Mejza jest naszym członkiem, decyzja o tym, czy pozostanie w rządzie, to zawsze decyzja jego zwierzchnika, czyli ministra sportu oraz premiera. Rozmawiałem z oboma wczoraj. Nie ma takiej decyzji w tej sprawie – mówił Adam Bielan.
Zaznaczył jednocześnie, że jeśli „komukolwiek zostanie udowodnione złamanie prawa, to natychmiast straci posadę w rządzie”. Na razie jednak taka sytuacja nie ma miejsca.
Przypomnijmy, że portal wp.pl podał w środę, że Łukasz Mejza jeszcze przed objęciem poselskiego mandatu, działał w spółce, która miała oferować chorym organizację za granicą terapii komórkami macierzystymi. Eksperci wskazują, że nie ma dowodów na skuteczność takiego leczenia. Mejza w oświadczeniu przesłanym portalowi Gazeta.pl w środę po południu za pośrednictwem swojego pełnomocnika przekonywał, że ani on, ani jego spółka „nie zarobili na działalności opisanej w artykule”.
Depresja Jarosława Gowina. Bielan zdradza szczegóły
W porannej rozmowie nie mogło zabraknąć pytania o stan zdrowia byłego szefa Adama Bielana, czyli Jarosława Gowina. Były wicepremier trafił w ubiegłym tygodniu do szpitala, a obecnie Adam Bielan potwierdził medialne doniesienia o przyczynie pogorszenia się stanu zdrowia polityka.
– Mamy informacje, których udzielili współpracownicy pana Jarosława Gowina, że przebywa w szpitalu ze względu na depresję. To jest ciężka choroba, bardzo zdradliwa, to jest choroba, która często kończy się śmiertelnie – mówi Adam Bielan.
Szef Partii Republikańskiej zaznaczył jednocześnie, że niezależnie od podziałów, politycznych życzy „panu Jarosławowi Gowinowi jak najszybszego powrotu do zdrowia”.
Źródło: fakt.pl