Szczęśliwy związek w dzisiejszych czasach jest na wagę złota. Statystyki mówią, że rozwodów jest coraz więcej i jednocześnie młodzi ludzie bardzo cierpią z powodu samotności. Czasem patrząc na swoich dziadków, którzy przeżyli ze sobą wiele dekad, myślimy: „jak oni to zrobili?” Pewna para z 70-letnim stażem dała współczesnym małżeństwom trzy kluczowe rady.
Evie i John to prawdziwi szczęściarze. Odkąd się poznali są ze sobą niezmiennie szczęśliwi. Teraz zdradzają swój sekret. Będziecie zdziwieni!
Pierwsza rada zaskoczy tych, którzy sądzą, że seks na zgodę to dobry pomysł oraz że problemy można przemilczeć. „Nigdy nie kładziemy się razem do łóżka, jeśli którekolwiek czuje urazę do tej drugiej osoby. Nigdy, przenigdy” – mówi John.
„Jeśli faktycznie będzie taka sytuacja, siadamy obok siedzie i rozmawiamy o tym. Potem jest pocałunek na dobranoc.” Podsumowując, konflikty rozwiązujcie jeszcze przed zaśnięciem. Choć czasem warto „przespać się” z problemem, nie należy go zostawiać bez słowa wyjaśnienia.
Ponadto, Evie i John zawsze chodzą za rękę. „Zawsze trzymamy się za ręce. Zaczęliśmy w szkole średniej. Teraz, kiedy chodzimy wspieramy się wzajemnie” – śmieje się Evie.
W ich relacji jest dużo poczucia humoru i czułości. „Mówimy sobie nawzajem miłe rzeczy. Kiedy powiedziałam Johnowi, że nigdy nie pociągał mnie inny mężczyzna. A ona na to: 'mnie też nie pociągał nigdy inny mężczyzna’” – opowiada Evie.
Jednak to, o co Evie i John najbardziej dbają to po prostu relacja. To nieprawda, że partnerstwo zagraża namiętności. Zdaniem pary, która przeżyła razem 70 szczęśliwych lat, w związku najważniejsza jest przyjaźń. „Najważniejsze w małżeństwie jest to, by być dla siebie miłym i żeby być dla siebie dobrymi przyjaciółmi. I pamiętać o tym cały czas” – podsumowuje Evie.
Zaskoczeni?
Źródło: mamadu.pl
