Moda na przekłuwanie uszu niemowlakom trwa. Pewien ojciec postanowił, że zabierze swoją córeczkę do salonu piercingu, aby ozdobić jej uszy kolczykami. Mężczyzna był przygotowany na to, że dziewczynka będzie płakać i zabieg może być dla niej stresujący, jednak reakcja dziecka zaskoczyła wszystkich.
Zabrał malutką córeczkę na zabieg przekłuwania uszu
Większość z nas zdaje sobie sprawę z tego, że zabieg przekłuwania uszu może być dla małych dzieci stresującym przeżyciem. Jednak nadal decydujemy się na jego wykonywanie.
Na TikToku udostępniono filmik, na którym widzimy uroczą malutką dziewczynkę, która podczas zabiegu jest zrelaksowana i zadowolona. Wdaje się, że wtulone w swojego tatę dziecko, zupełnie nie przeżywa tej niekomfortowej sytuacji.
– Nigdy wcześniej się z czymś takim nie spotkałem – powiedział piercer.
Dziewczynka jest bardzo zainteresowana pistoletem wykorzystywanym do wykonywania zabiegu przekłuwania uszu. Piercer daje go małej do potrzymania, dziewczynka z zainteresowaniem go ogląda, a w tym czasie jej drugie ucho zostaje przebite, na co dziecko reaguje uroczym śmiechem. W tle słyszymy:
„To takie słodkie”,
„Ona to lubi, uważa, że to zabawne”,
„Podoba jej się dźwięk klikania”.
Użytkownicy platformy nie mogli uwierzyć w zaskakującą reakcję dziecka. Pod filmikiem pojawiło się wiele komentarzy:
„Jaki ona musi mieć próg bólu. Sam wykonuję piercing i nigdy czegoś takiego nie widziałem”,
„Tatuś jest bardziej przestraszony niż dziecko”,
„Ona jest odważniejsza ode mnie, a ja mam 60 lat”,
„Dzielna dziewczynka”.
@leslie_yue♬ original sound – Yue Chee Tuck
Przekłuwanie uszu niemowlętom
Wielu rodziców decyduje się na przekłucie uszu malutkim dzieciom. Można nawet powiedzieć, że trwa swoista moda na ten zabieg. Opiekunowie przyprowadzają do kosmetyczek coraz młodsze pociechy. Na forach internetowych pełno jest pytań o to kiedy, jak i gdzie przekłuć uszy niemowlakowi.
Zwolennicy uważają, że im wcześniej przekłuje się uszy dziecku, tym lepiej. Nie będzie ono wtedy pamiętało bólu towarzyszącego zabiegowi.
Przeciwnicy mówią z kolei, że narażanie dziecka na niepotrzebny stres i ból to barbarzyństwo. Niemowlaki często nie panują nad swoimi ruchami i mogą uszkodzić dziurkę albo nawet wyrwać kolczyk. Ranę po przekłuciu trudniej jest też pielęgnować, łatwiej może wdać się infekcja.
W przypadku małych dzieci mogą pojawić się groźne dla zdrowia powikłania. Ucho po przekłuciu goi się dość długo. Potrzeba nawet dwóch miesięcy, by było całkowicie zdrowe. W tym czasie ranę trzeba często przemywać, delikatnie poruszać kolczykiem i unikać niepotrzebnego dotykania ucha. Wszystkie te czynności mogą niepotrzebnie drażnić dziecko i wywoływać u niego dyskomfort.
– Często mogą zdarzać się różnego typu uczulenia, mimo używania kolczyków znanych marek – tłumaczy Aneta Łukasik, kosmetyczka oraz właścicielka salonu kosmetycznego „Centrum Urody” w Zamościu.
Rodzice powinni dobrze przemyśleć decyzję o takim zabiegu.
– Z badań wynika, że im wcześniej dziecko ma przekłute uszy, tym większe ryzyko alergii kontaktowej występującej w przyszłości. Biorąc pod uwagę badania i moje doświadczenie jako alergologa, odradzam wszystkim rodzicom przekłuwanie uszu dziecka, dopóki nie skończy piątego roku życia – mówi portalowi WP abcZdrowie dr n. med. Joanna Matysiak, pediatra i alergolog.
Ponadto to dziecko powinno mieć prawo do samodzielnego podjęcia decyzji, czy chce nosić biżuterię, czy też nie.
– Matka, tak naprawdę, przekłuwa te uszy dla siebie, nie dla dziecka. Co innego, gdy jest ono już w przedszkolu i chce nosić kolczyki, to możemy traktować jako przejaw decyzyjności – wyjaśnia psycholog Anna Jabłońska.
Źródło: parenting.pl