Za dziecko rodzice mogą zapłacić nawet 500 złotych mandatu. Funkcjonariusze policji będą bezlitośni, warto przeczytać i wiedzieć, nim będzie za późno.
Jeżeli dziecko złamie ważną zasadę, rodzic może zapłacić nawet pół tysiąca mandatu. Szczegółowe informacje w tej sprawie właśnie przedostały się do mediów.
Rodzice mogą zapłacić za dziecko nawet 500 zł kary
Od niedawna w Polsce znów panuje obowiązek zasłaniania ust oraz nosa w przestrzeni otwartej. Ze względu na drastyczny przyrost zachorowań, co możemy obserwować od kilku tygodni, rząd został zmuszony do podjęcia radykalnych działań w walce z epidemią. Należy pamiętać, że obostrzenie w sprawie maseczek dotyczy nie tylko osoby dorosłe czy młodzież, ale również dzieci od 5. roku życia. Serwis Webniusy zaznacza, że zgodnie z nowymi zasadami, każdy, kto nie zasłoni w przestrzeni publicznej ust oraz nosa, może zostać ukarany mandatem do 500 zł.
Nałożony przez policjantów może zostać nie tylko na dorosłych, którzy nie mają maseczki, ale też rodziców dzieci, u których zauważono jej brak. Psychologowie są natomiast świadomi, że nakłonienie 5-latków do założenia maseczki jest nie lada wyzwaniem. Pociechy obawiają się również, gdy to rodzic ma do połowy zasłoniętą twarz. Eksperci zalecając więc, by szczególnie w czasie poruszania się w miejscu publicznym, rodzice raz na jakiś czas zdjęli maseczkę, by pokazać dziecku twarz, a następnie znów ją założyli.
– Myślę, że ważne jest, aby wyjaśnić dzieciom, że ludzie noszą maski jako sposób na pomaganie innym – w przeciwnym razie zakładają, że są niebezpieczne. – wyjaśnia Dr Harold Koplewicz.
Serwis Webniusy przypomina również, że zwolnione z obowiązku noszenia maseczki, a tym samym mandatu za jej brak, są:
– dzieci poniżej 5. roku życia,
– osoby posiadające całościowe zaburzenia rozwoju,
– chorzy psychicznie,
– niepełnosprawni intelektualnie w stopniu umiarkowanym,
– znacznym lub głębokim,
– a także osoby, które miałyby problem z samodzielnym zakryciem lub odkryciem ust i nosa.
Źródło: pikio.pl