Potworne wiadomości obiegły media. Nikt nie mógł przewidzieć, że z pozoru spokojny dzień zakończy się takimi zdarzeniami. W centralnej Polsce rozegrał się dramat, na skutek którego ofiarami zostało 3 dzieci. Nie tylko rodzina, ale i okoliczni mieszkańcy, są zdruzgotani.
Wyjątkowo smutne wiadomości dotarły do Polaków, przyprawiając o gęsią skórkę. Jak wynika z informacji przekazywanych m.in. przez Polsat News, odpowiednie służby szybko zjawiły się na miejscu tragedii, udzielając poszkodowanym należytej pomocy. Niestety, wśród ofiar znalazło się 3. bezbronnych dzieci. Serce samo rozrywa się na kawałki.
Przygnębiające wiadomości z centralnej Polski. Wśród ofiar 3. dzieci
Jak donosi Polsat News, do zdarzenia doszło w minioną sobotę (30 maja) w godzinach wieczornych. Na skrzyżowaniu al. Włókniarzy i Konstantynowskiej w Łodzi kierowca audi z dużą prędkością przejechał na czerwonym świetle, taranując skręcającego w Konstantynowską fiata bravę. Świadkowie natychmiast zawiadomili pogotowie. Ratownicy ustalili, że obrażenia poniosły 4 osoby.
– Dosłownie staranował [kierowca audi, przy. red.] skręcającego w Konstantynowską fiata bravę. W wypadku ucierpiały cztery osoby, w tym troje dzieci jadące fiatem. Dzieci są w wieku 6, 10 i 15 lat. Przewieziono je do szpitala – mówi dla Polsat News starsza aspirant Marzanna Boratyńska z łódzkiej policji drogowe, dodając również, że sprawca został niemal od razu przebadany alkomatem.
Dotychczas nie podano szczegółowych informacji na temat zdarzenia. Z wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca audi był wówczas pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało promil w organizmie. Z uwagi na prace służb ruch w tamtejszej okolicy był utrudniony przez wiele godzin. Jak donosi Polsat News, mężczyźnie, który doprowadził do tragedii, grozi do 5 lat więzienia.
Źródło: pikio.pl