Żona Zenka Martyniuka z bajecznie drogą torebką na premierze hitu o jej mężu

Na ten dzień czekała cała Polska. Wczoraj w warszawskich Złotych Trasach zebrała się śmietanka towarzyska, by zobaczyć film „Zenek”. Na uroczystej gali nie zabrakło tytułowego bohatera Zenona Martyniuka (51 l.) i jego żony Danuty (52 l.), która olśniła wszystkich piękną suknią i torbą, ostatnim krzykiem mody, za 11 tys. zł.Jednego możemy być pewni, film o Zenku Martyniuku to będzie kinowy hit

Nie ma wątpliwości, że ten wieczór należał do nich. Zenon przez cały czas szeroko się uśmiechał. I miał powód – w końcu nieczęsto się zdarza być na premierze własnego filmu biograficznego. Ale i tak oczy zwrócone były na jego ukochaną Danutę, która jak na żonę króla przystało, odziana była w złoto. Pożądanie budziła też jej torebka od Louisa Vuittona za 11 tys. zł. Martyniukowie po projekcji filmu nie kryli zachwytu. Artysta był pod wrażeniem gry Jakuba Zająca (26 l.), który wcielał się w młodego Zenka.

– Film ogląda się super. Mam bardzo charakterystyczny głos. Nie pamiętam, jak śpiewałem na początku… Mówią, że Zenek jest tylko jeden. Ciężko jest mój głos podrobić, ale Kuba naprawdę się postarał i widać, że włożył w to dużo serca. Zagrał znakomicie – mówił „Super Expressowi” Zenon Martyniuk.

Jakub rzeczywiście się napracował, by dobrze zagrać początkującego króla disco polo.

– Głosu Zenka nie da się podrobić i nikt tego nigdy nie osiągnie. Spędziliśmy wiele czasu na próbach, szukając kierunku, który dałby zadowalający efekt – przyznał w rozmowie z nami Zając.

Sławni małżonkowie pochwalili także Klarę Bielawkę (36 l.), odtwórczynię roli Danusi.

– Ucharakteryzowali ją tak, że w niektórych momentach bardzo mnie przypomina. Jest podobna również z charakteru. Też mam taki temperamentny charakter – stwierdziła żona Zenona w rozmowie z „Super Expressem”.

Źródło: se.pl