Reżyser i scenarzysta Janusz Kondratiuk zmarł 7 października po ciężkiej chorobie. Najgłośniejsze z jego filmów nich to „Dziewczyny do wzięcia” i „Czy jest tu panna na wydaniu?”.
Janusz Kondratiuk urodził się 19 września 1943 r. w Ak-Bułak na terenie ówczesnego ZSRS, obecnie Kazachstanu. W 1969 ukończył reżyserię na PWSTiF w Łodzi.
Wczesne fabularne filmy telewizyjne – w tym najgłośniejsze: „Dziewczyny do wzięcia” z 1972 i „Czy jest tu panna na wydaniu?” z 1976 r. ujawniły talent reżysera.
Współautorem scenariusza drugiego z wymienionych był brat Janusza Kondratiuka, Andrzej. W latach 70. bracia często byli postrzegani jako spółka autorska, a ich filmy oglądano, jakby wyszły spod jednej ręki.
Twórcy stronili od skomplikowanych fabuł, ich ulubioną formą była stylizacja na dokument, stawianie na talent aktorów, ich naturalność i brak pozy.
Pamięci swojego zmarłego przed trzema laty brata Andrzeja Janusz Kondratiuk poświęcił swój ostatni film „Jak pies z kotem”. To inspirowana osobistymi przeżyciami opowieść o skomplikowanych relacjach Janusza (którego gra Robert Więckiewicz) z jego starszym bratem Andrzejem (Olgierd Łukaszewicz).
Gdy drugi z nich zapada na poważną chorobę, młodszy brat postanawia się nim zaopiekować. W nowej rzeczywistości będą musiały się odnaleźć również ich partnerki – Beata (Bożena Stachura) i Iga (Aleksandra Konieczna).
Na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2018 r. Aleksandra Konieczna otrzymała nagrodę za najlepszą drugoplanową rolę kobiecą, a Olgierda Łukaszewicza nagrodzono za najlepszą drugoplanową rolę męską.
We wrześniu 2018 r. Janusz Kondratiuk mówił, że choć sama opowieść o śmierci jego brata „jest tragiczna”, to „w życiu śmiech przeplata się z tragedią i odwrotnie”.
– Opowiadałem o tym właśnie tak, żeby można było się pośmiać i wzruszyć. I sądząc po reakcji publiczności, to mi się udało – powiedział twórca. Jak dodał, „dla reżysera to jest najtrudniejsze zadanie: zagrać na klawiszach pomiędzy gatunkami, pomiędzy dramatem a komedią, żeby jedno łagodnie przechodziło w drugie”.
Janusz Kondratiuk chorował na raka trzustki, mimo to nie przestał nałogowo palić papierosów. – Palę, bo nic innego mi nie zostało. Nie mam już trzustki, więc dlaczego miałbym się bać nikotyny. To ostatnia moja przyjemność. Dlatego palę, ile się da! – mówił w wywiadzie dla „Faktu”.
Źródło: tvp.info
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment