Kino i muzyka

„Zimna wojna” Pawła Pawlikowskiego otrzymała trzy nominacje do Oskara

Film „Zimna Wojna” w reżyserii Pawła Pawlikowskiego został nominowany do Oscara w trzech kategoriach. Produkcja ma szansę na statuetkę w kategorii „najlepszy film nieanglojęzyczny”, za zdjęcia (w tej kategorii nominowany został Łukasz Żal) oraz za reżyserię. Trzecia z kategorii to szansa na statuetkę dla Pawła Pawlikowskiego.

 

Zbliżająca się ceremonia wręczenia Oscarów będzie szczególnie interesująca dla widzów z Polski. „Zimna wojna” otrzymała nominację w trzech kategoriach. Paweł Pawlikowski ma szansę na statuetkę za reżyserię, a Łukasz Żal za zdjęcia. Produkcja liczy się także w walce o Oscara dla „najlepszego filmu nieanglojęzycznego”.

Sukces „Zimnej wojny”
W nocy z poniedziałku 17 na wtorek 18 grudnia 2018 roku Amerykańska Akademia Wiedzy i Sztuki Filmowej ogłosiła tak zwaną krótką listę filmów, których twórcy mają szanse na oscarową nominację. Shortlisty ogłoszono w dziewięciu kategoriach: najlepszy film nieanglojęzyczny, krótko- i pełnometrażowy film dokumentalny, najlepszy krótkometrażowy film aktorski i najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny, muzyka oryginalna, najlepsza piosenka, krótkometrażowy film animowany, efekty specjalne oraz charakteryzacja i fryzury.

W kategorii „najlepszy film nieanglojęzyczny” do kolejnego etapu zmagań spośród 87 produkcji przeszło dziewięć tytułów, w tym dwa polskie – „Zimna Wojna” Pawła Pawlikowskiego, która jest też polskim kandydatem do Oscara, oraz polska produkcja „Ayka” Siergieja Dworcewoja.

15 grudnia „Zimna wojna” została okrzyknięta najlepszym europejskim filmem roku. W Sewilli „europejskie Oscary” otrzymali w poszczególnych kategoriach Paweł Pawlikowski (za reżyserię i scenariusz), Joanna Kulig (najlepsza aktorka) oraz Jarosław Kamiński (montaż).

O czym opowiada „Zimna wojna”?
Najnowszy film Pawlikowskiego, nagrodzony wcześniej m.in. „Złotą palmą” w Cannes, to historia trudnej miłości dwojga artystów, ukazanej na tle przemian w Europie w czasach zimnej wojny. Główni bohaterowie – obdarzona niezwykłym głosem Zula (Joanna Kulig) i utalentowany pianista Wiktor (Tomasz Kot) – jednocześnie nie potrafią bez siebie żyć, ale też nie umieją być razem. Dzieli ich pochodzenie, charakter, ale też trudne wydarzenia polityczne lat 50. i 60. Ich miłosna historia rozgrywa się w Polsce, Berlinie, Jugosławii i Paryżu. Paweł Pawlikowski przyznaje, że „Zimna wojna” to jego najbardziej osobisty film. Pierwowzorem Zuli i Wiktora byli jego rodzice, których burzliwą miłość zakończyła śmierć obojga w 1989 roku, tuż przed upadkiem Muru Berlińskiego.

Źródło: wprost.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

2 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

2 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

2 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

2 tygodnie temu

Nie żyje Jadwiga Staniszkis. Profesor miała problemy ze zdrowiem

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…

2 tygodnie temu

Niska inflacja odbije się na emerytach. Dostaną mniej pieniędzy?

Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…

3 tygodnie temu