Zapadła ostateczna decyzja ws. Królikowskiego. Widzowie Polsatu jako pierwsi otrzymali wieści

W show stacji Polsat „Twoja twarz brzmi znajomo” Paweł Królikowski zasiadał w jury. Niestety z powodu choroby, było pewne, że nie będzie mógł się pojawić w programie. Stacja podjęła ostateczną decyzję.

Polsat miał ostatnio niemały problem z obsadzeniem jury w programie „Twoja twarz brzmi znajomo”. Tak charakterystyczna postać jest trudna do zastąpienia. Ponadto nie wiadomo, co zrobić z nowym jurorem, gdy aktor wróci do zdrowia. Wiele osób mogłoby nie zgodzić się na współpracę, wiedząc, że mogą swoją posadę szybko stracić. Stacja podjęła już decyzję, a na ten temat wypowiedział się zwycięzca poprzedniej edycji programu.

Polsat podjął decyzję w sprawie Królikowskiego

Okazało się, że to właśnie Adam Strycharczuk, który odniósł spektakularny sukces w poprzedniej edycji, zastąpi Królikowskiego na fotelu jurora. Jest to o tyle ciekawe, że sam Królikowski był wielkim fanem talentu uczestnika. Niejednokrotnie chwalił kabareciarza za świetne wcielanie się w rolę gwiazd estrady oraz talent wokalny. Dlatego też decyzja z zatrudnieniem aktora wydaje się wyjątkowo trafna.

– Ja faktycznie na początku, gdy dostałem propozycję jurorowania, miałem pewne myśli, że może to jest dla mnie lekko niezręczne, że w takich okolicznościach. Że będą jakieś komentarze, że nie podołam temu tak jak Paweł, że to jest może kiepski moment, może zostawić trójkę jurorów. Ale z Pawłem bardzo się polubiliśmy w trakcie programu. Paweł mnie wspierał, zawsze mówił mi ciepłe słowa, kiedy byłem naprawdę zestresowany. Dobrze mi życzył. Ze względu to by było nie w porządku nie przyjąć tej propozycji, bo wiem, jak Paweł podchodzi do mnie. Odrzuciłem od razu te myśli. Wiedziałem, że z Pawłem są pewne problemy – opowiadał Adam Strycharczuk.

Nowy juror zdradził, co sądzi o Pawle Królikowskim

Jak jednak przyznaje kabareciarz, zdaje sobie w pełni sprawę, że jego rola jest tymczasowa. Nie chciałby zabierać miejsca pracy osobie, która go ceniła. Przyznał, że może być mu trochę niezręcznie na fotelu jurora i ma nadzieję, że Paweł Królikowski szybko wróci do pełni zdrowia i ponownie zasiądzie w jury.

– Trzymam za niego kciuki i liczę, że przyjdzie tu do nas na publiczność, że sobie posiedzimy, pośmiejemy się, albo że wskoczy za mnie gościnnie w tej edycji. […] Ja tutaj na razie czuję się jako gość. Tak do tego podchodzę. Dostałem tę propozycję, aby zastąpić Pawła, natomiast życzyłbym sobie, aby Paweł wrócił do nas i do zdrowia jak najszybciej – opowiadał Adam Strycharczuk.

Źródło: pikio.pl