Wszyscy trzymali kciuki, Tomasz Stockinger właśnie oświadczył. Nie mógł dłużej ukrywać prawdy

Tomasz Stockinger nie mógł już dłużej tego ukrywać. Po wielu pytaniach ze strony kolorowej prasy i sympatyków przerwał ciszę i ujawnił całą prawdę. Sympatycy nie dowierzają.

Tomasz Stockinger nie ma raczej w zwyczaju mówić o życiu prywatnym. Choć na szklanym ekranie widzowie oglądają go od wielu lat, a największą popularność przyniosła mu rola Pawła Lubicza w „Klanie” na TVP, fani niewiele wiedzą o tym, co u 65-latka dzieje się po za kamerami. Aktor sporadycznie dzieli się niewielką dozą informacji, by zaspokoić ciekawość obserwatorów, a niekiedy, by rozwiać wątpliwości. Ostatnio, ku zaskoczeniu wszystkich, udzielił bardzo osobistego wywiadu i zdradził coś zupełnie niespodziewanego.

Tomasz Stockinger nie mógł dłużej milczeć

Nie w sposób zaprzeczyć, że gwiazdor „Klanu” jest nie tylko bardzo utalentowany, ale i przystojny, dlatego od lat zbiera się wokół niego coraz szersze grono adoratorek. Jakiś czas temu niemałe zamieszanie wywołało jego zdjęcie z pewną piękną panią, którą była Dorota Goldpoint, jedna z popularniejszych polskich projektantek. Niewiele było trzeba, by internauci zaczęli spekulować, jakoby tę dwójkę łączyło coś więcej, niż tylko koleżeństwo.

Choć przed kamerami nie okazywali sobie żadnych czułości, obserwatorzy momentalnie wysnuli teorię, że Tomasz i Dorota mają romans. Mimo że dyskusje w tym temacie stale narastały, obie strony wytrwale milczały, tylko podsycając tym wszystkie plotki. W końcu jednak to Stockinger postanowił zrobić pierwszy rok i w rozmowie z dziennikarzem „Twojego Imperium” przerwał ciszę, ujawniając, czy jego i projektantkę rzeczywiście coś łączy. Jak przytacza Plotek, gwiazdor był szczerze zaskoczony pogłoskami.

– Z panią, z którą zostałem połączony, jesteśmy tylko znajomymi. Nic mnie z nią nie łączy. A tu nagle dowiaduję się z gazety, że mamy romans. Przecież, gdyby tak było, nie ukrywałbym tego, bowiem nie byłoby nic do ukrycia – mówił w wywiadzie dla „Twojego Imperium”.

Słowa Stockingera wcale jednak nie przerwały plotek, dlatego o komentarz w końcu poproszona została również Goldpoint. Ta w rozmowie z dziennikarzem Plejady zaprzeczyła, że ma romans z aktorem, ale jednocześnie podkreśliła, że żyją w bardzo miłych stosunkach i „kto wie, co będzie”.

– Przyjaźnimy się, jesteśmy w bardzo miłych i dobrych relacjach, spędzamy miło ze sobą czas, natomiast nic więcej tu nie mogę powiedzieć. Ale życie jest zaskakujące, nikt nie wie co będzie – mówiła dla Plejady.

Źródło: pikio.pl