TVN odpowiada na ataki TVP. Chociaż innych tematów nie brakuje, spór pomiędzy stacjami trwa w najlepsze. Zaczęło się od wyemitowanego w poniedziałek materiału, w którym publiczna telewizja zarzuciła stacji TVN atak na Jarosława Kaczyńskiego.
Bezzasadne pretensje do Kaczyńskiego?
W ostatnim czasie o prezesie PiS było głośno ze względu na obchody 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej oraz wizytę na Cmentarzu Powązkowskim (mimo tego, że z powodu koronawirusa był on zamknięty dla innych rodzin zmarłych). Słowa oburzenia do Kaczyńskiego skierowała m.in. Ilona Łepkowska, popularna scenarzystka.
Materiał na temat odwiedzin na Powązkach oraz tłumnych obchodów na Placu Piłsudskiego 10 kwietnia, pokazał również TVN. Wyemitował go w poniedziałkowych Faktach. I tak rozgorzał medialny spór. Od kilku dni TVP emituje materiały, atakujące konkurencyjną stację.
TVP posądza TVN o powiązania ze służbami PRL
Jak informuje portal Wirtualne Media, w ciągu czterech dni w „Wiadomościach” wyemitowano pięć materiałów, w całości poświęconych… stacji TVN.
W swoich materiałach, dziennikarze TVP podkreślili również rzekome kontakty ze służbami PRL twórców stacji – Mariusza Waltera i Jana Wejcherta. Dostało się także rodzinie prezenterki Justyny Pochanke.
TVN odpowiada na ataki TVP
Po konsekwentnej emisji materiałów, uderzających w stację TVN, nadeszła pora na reakcję komercyjnej telewizji. W końcu wydano oficjalne oświadczenie w tej sprawie.
W piątkowym wydaniu „Faktów” w imieniu stacji TVN i pracowników redakcji programu informacyjnego, oświadczenie przeczytał prowadzący Grzegorz Kajdanowicz. Zaczął od słów:
Od kilku dni, choć ważnych tematów nie brakuje, TVP poświęca wiele czasu na ataki na naszą stację i dziennikarzy TVN. Nie będziemy odpowiadać ani komentować kłamstw. Ale kilka kwestii trzeba wyjaśnić.
Dalsza część oświadczenia brzmiała:
Naszą misją i naszym zadaniem jest informowanie o istotnych sprawach, bez względu na to, kto jest u władzy i jaką opcję reprezentują bohaterowie naszych materiałów. Taka jest istota prawdziwego dziennikarstwa i wolności mediów. Rozumiemy, że nikt nie lubi być krytykowany, ale my nie byliśmy i nie jesteśmy po to, aby być lubiani przez polityków czy prezesów partii. W przeciwieństwie do telewizji państwowej jesteśmy niezależni, w tym także finansowo.
Na koniec Kajdanowicz dodał jeszcze, że „Fakty” TVN są najlepiej oglądanym wieczornym programem informacyjnym w Polsce i to widzowie oceniają pracę dziennikarzy.
Reakcje po „Faktach”
Wielu komentatorów uznało, że odpowiedź stacji TVN była kulturalna i na poziomie. Inni twierdzą, że w kwestii niezależności od polityków, obie stacje mają sobie wiele do zarzucenia.
Z kolei dziennikarz WP i „Do Rzeczy” Marcin Makowski zasugerował, że cała sytuacja nie powinna mieć miejsca, bo „media, które zajmują się same sobą, mniej czasu poświęcają na rzeczy naprawdę ważne”. Trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić.
Źródło: popularne.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment