Tomasz Lis poinformował o groźbach kierowanych w stronę jego córki

Jedna z córek Tomasza Lisa i Kingi Rusin otrzymała telefon z pogróżkami. Wściekły dziennikarz poinformował o zajściu za pomocą mediów społecznościowych i podkreślił, że jego bliscy nie dadzą się zastraszyć.

Dziennikarskie małżeństwo doczekało się wspólnie dwóch córek – Poli oraz jej młodszej siostry, Igi. Choć Tomasz Lis rozwiódł się z Kingą Rusin w 2006 roku, to pozostaje w świetnych relacjach z dorosłymi już dzisiaj córkami.

Córka Tomasza Lisa odebrała telefon z pogróżkami

26-letnia obecnie Pola studiowała w Stanach Zjednoczonych i obroniła pracę dyplomową na temat amerykańskiej polityki zagranicznej, a dziennikarz nie krył wówczas swojej dumy. Teraz jednak Tomasz Lis niepokoi się o córkę, bowiem jak poinformował wczoraj na Twitterze, 26-latka odebrała niedawno bardzo niepokojący telefon.

– Do mojej starszej córki przed chwilą ktoś zadzwonił grożąc, ze wkrótce zostanie zamordowana (całość okraszona bluzgami) – przekazał dziennikarz.

Tomasz Lis nie krył swojej wściekłości. W swoim krótkim wpisie na Twitterze oburzony redaktor naczelny „Newsweeka” podkreślił, że ani on, ani jego bliscy, nie dadzą się zastraszyć.

– Źle się bawicie, łajdacy. Nikogo nie wystraszycie ani nie zastraszycie. Budzicie wyłącznie bezbrzeżne obrzydzenie – dodał dziennikarz.

Córka Tomasza Lisa skomentowała sprawę

Chwilę później dziennikarz opublikował w sieci również wspólne zdjęcie z córką i zapewnił, że młoda kobieta zawsze może liczyć na jego wsparcie. Sprawę skomentowała na Twitterze również sama Pola Lis.

– Jesteście obrzydliwi – napisała 26-latka, udostępniając wcześniejszy post swojego taty.

Źródło: goniec.pl