Syn Olgi Kalickiej trafił do szpitala. Aktorka przerwała urlop, pokazała zdjęcie

Syn Olgi Kalickiej niespodziewanie został skierowany do szpitala. Aktorka przerwała urlop, aby zając się swoim dzieckiem. Plany niestety zostały pokrzyżowane, Ola spędziła urlop w krynickim szpitalu, gdzie był hospitalizowany jej mały synek.

Młoda aktora znana z serialu Rodzinka.pl musiała zmienić plany urlopowe ze względu na stan zdrowia swojego dziecka. Syn Kalickiej wymagał natychmiastowej wizyty w szpitalu, po tym jak niespodziewanie zachorował. Olga poinformowała o tym swoich obserwatorów na instagramie.

Syn Olgi Kalickiej nagle zachorował

To miały być udane wczasy spędzone pośród górskich krajobrazów. Wszystko zapowiadało się bezproblemowo, kiedy nagle syn aktorki źle się poczuł. Kalicka planowała spędzić większość czasu na stoku, zjeżdżając na nartach, jednak na jakiś czas musiała przenieść się w szpitalne mury. Jak pisała na swoim instagramowym profilu:

-Plan był dobry. Był zamiar, by wreszcie odpocząć, by pojeździć na nartach, by zrobić mnóstwo pamiątkowych zdjęć, którymi będę Was zalewać…

Jednak plany diametralnie się zmieniły.

Olga Kalicka napisała o stanie zdrowia swojego syna

Planowanie urlopu ze swoimi małymi pociechami zawsze wiążą się z różnymi niespodziankami.

–Kto ma dzieci, ten wie, że Z DZIECKIEM NIC NIE ZAPLANUJESZ! – napisała Kalicka w poście, który opublikowała na swoim instagramowym profilu.

Na szczęście syn aktorki złapał tylko wirusa, jednak ze względu na swój wiek musiał trafić na badania do lokalnego szpitala.

–Aleksia dopadł wirus (nie korona!) i zamiast uskuteczniać aktywności urlopowe, spacerowaliśmy po krynickim szpitalu. – pisze dalej aktora w udostępnionym poście.

Pod postem fani Olgi życzyli, by jej syn wrócił jak najszybciej do zdrowia. Aktora z rodzinki.pl mogła liczyć na ogromne wsparcie swoich obserwatorów i miłe słowa.

Mimo tak młodego wieku Olka Kalicka świetnie sobie radzi jako matka. Oby jak najmniej takich niespodziewanych sytuacji zdarzało się w jej życiu. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

Źródło: lelum.pl