Kino i muzyka

Smutne informacje po śmierci Macieja Kossowskiego z Czerwono-Czarnych. Nie ma komu go pochować

Maciej Kossowski był członkiem zespołu Czerwono-Czarni, z którym stworzył takie przeboje jak „Wakacje z blondynką”, czy „Dwudziestolatki”. Zmarł 30 października w Nowym Jorku w wieku 85 lat. Artysta nie miał rodziny i nie pozostawił po sobie żadnego testamentu i teraz nie wiadomo, kto mógłby zająć się organizacją jego pochówku. Wszystko wskazuje na to, że ceremonia pogrzebowa w ogóle się nie odbędzie.

Maciej Kossowski był chory i samotny

Muzyk nie miał w Stanach Zjednoczonych rodziny ani przyjaciół, a jakiś czas temu odsunął się także od polonijnej bohemy. Prawie z nikim nie utrzymywał kontaktu. Jak informuje saksofonista Krzysztof Medyna w „SE”, Maciej Kossowski podjął zaskakującą decyzję o odseparowaniu się do polskiego środowiska. Zmienił nazwisko i występował pod pseudonimem Michael Cossi.

W 2019 gwiazdor Czerwono-Czarnych zachorował i od tego czasu nie udało mu się w pełni wyzdrowieć. „Super Express” dotarł do sąsiada artysty, który odwiedzał chorego w szpitalu. Przyznał on, że piosenkarz był w niepokojącym stanie.

– Maciej mieszkał na 36. piętrze, kochał ten widok na Nowy Jork, który nazywał swoim miejscem na Ziemi. Mieszkał sam z ukochanym kotem. Nigdy nie miałem z Maćkiem codziennego kontaktu, widywałem się z nim przeciętnie raz w miesiącu. Dzwonił do mnie, by uzyskać wsparcie techniczne przy swoich komputerach, na których nagrywał muzykę i wrzucał do Internetu. Brak kontaktu z nim przez dłuższy czas nie był dla mnie czymś niezwykłym. Tym razem jednak był w szpitalu od miesiąca, ale nikt mi o tym nie powiedział. Dowiedziałem się dopiero w zeszły wtorek, ponieważ wezwał mnie tam lekarz. Nie wiedziałem, że jest o tyle starszy ode mnie, ponieważ nawet w ostatnich latach swego życia bardzo dobrze się trzymał i wyglądał naprawdę młodo – relacjonował.

Aktualnie nowojorskie mieszkanie zmarłego jest zapieczętowane, a kontrolę nad nieruchomością sprawują urzędnicy.

Maciej Kossowski nie żyje. Nie ma go kto pochować

Po śmierci wokalisty pojawił się problem, ponieważ nie zostawił po sobie żadnych pełnomocnictw.Nie wiadomo zatem, kto miałby zająć się organizacją pogrzebu. Cmentarne przedsięwzięcie raczej nie dojdzie do skutku.

– Ponieważ Maciej nie miał żadnej rodziny w USA, z którą utrzymywał kontakty, niestety nie zostaną zorganizowane żadne uroczystości pogrzebowe. Ja nie mam pełnomocnictwa do podejmowania decyzji w tej sprawie – mówił sąsiad.

Istnieje jednak możliwość, że organizacją zajmie się syn Macieja Kossowskiego i tajemniczej Japonki. Aktualnie mieszka na Hawajach i nie wiadomo, jakie łączyły go relacje z ojcem. Z tabloidu dowiadujemy się także, że o problematycznej sprawie został powiadomiony polski konsulat.

Źródło: goniec.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Niebezpieczne trzęsienie ziemi w Turcji. Zginęła 14-latka

We wtorek w mieście Marmaris w Turcji doszło do niebezpiecznego trzęsienia ziemi. W wyniki zdarzenia…

1 miesiąc temu

Wypadek podczas drag race w Krośnie – helikoptery, karetki, dramat na lotnisku

Podczas niedzielnej imprezy motoryzacyjnej "Moto Show Poland", będącej częścią King of Poland Drag Race Cup…

2 miesiące temu

IMGW bije na alarm. Noc z soboty na niedzielę może zaskoczyć

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed przymrozkami, które mogą wystąpić…

2 miesiące temu

Oto dokładna data końca świata. Czy mamy powody do obaw?

Eksperci z NASA i Uniwersytetu Toho dzięki nowoczesnym symulacjom komputerowym określili możliwy termin całkowitego zaniku…

2 miesiące temu

Kwaśniewski wspomina pierwsze spotkanie z Jolantą. „Jej fantastyczne…”

O tym, jak wyglądało pierwsze spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego z przyszłą żoną dowiedzieliśmy się dopiero po…

3 miesiące temu

Watykan w szoku. Trudno uwierzyć, jak wyglądały ostatnie chwile Papieża Franciszka

Świat obiegła poruszająca wiadomość. Nie żyje papież Franciszek. Duchowny, który przez ponad dekadę kierował Kościołem…

3 miesiące temu