Kino i muzyka

Smutne, co zrobili wnuczce Millera. Monika wylądowała na terapii

Monika Miller to aktorka i piosenkarka, która zyskuje coraz większą popularność w mediach, głównie na TikToku. Wnuczka znanego polityka opowiedziała o problemach, jakie pojawiły się wraz ze sławą. Hejt i słowa krytyki doprowadziły ją do stanu, w którym musiała skorzystać z terapii.

Monikę Miller i jej znanego dziadka bez wątpienia łączą silne więzi. Rozmowę z celebrytką przeprowadził ostatnio portal Gazeta.pl. Wnuczka polityka wspominała m.in. o pierwszym zdjęciu, które wstawił, a które stało się początkiem jej popularności.

Niestety ciężar sławy okazał się zbyt duży dla młodziutkiej celebrytki. Monika Miller opowiedziała o ciemnej stronie bycia rozpoznawalną i przejawach nienawiści w internecie, które doprowadziły ją na skraj wytrzymałości.

Monika Miller musiała zmierzyć się ze sławą

Wnuczka Leszka Millera ma za sobą niezwykle przykre przeżycia. Pod koniec ubiegłego roku gwiazda trafiła do szpitala, gdzie, jak podaje RMF MAXXX zdiagnozowano u niej nieuleczalną chorobę — fibromialgię.

Niestety powrót do domu wcale nie oznaczał pełnego odpoczynku. Monika Miller musiała zdementować liczne plotki i pomówienia na swój temat. Obok nieprawdopodobnych spekulacji odnośnie samej choroby, pojawiły się także zarzuty, że gwiazda wykorzystuje swój zły stan do autopromocji, aby zyskać większy rozgłos.

— Chciałam, żeby moi fani i osoby, które wspierają mnie na co dzień i w zdrowiu i chorobie wiedziały co u mnie, bo to się wg mnie im należy […] Taka już jestem, ale kolejny raz za swoją naiwność płace. Nie planuje jednak promować się na swojej chorobie i nigdy mi to nie przyszło do głowy — wyjaśniała na Instagramie.

Niestety nie jest to pierwszy raz, kiedy Monika Miller mierzyła się z hejtem. W rozmowie z portalem Gazeta.pl gwiazda przyznała, że popularność przyniosła jej wiele utrudnień i doprowadziła do poważnego kryzysu. Ucierpiała jej pewność siebie, a przede wszystkim zdrowie psychiczne, o które musiała zawalczyć.

— Z czasem przyszedł hejt, który był dla mnie początkowo bardzo trudny. Płakałam, popadałam w ataki paniki, musiałam iść na terapię. Ale później stwierdziłam, że to wszystko, co mówią o mnie ludzie, to nic. Trudno im przebić to, co myślę o sobie sama. To ja jestem swoim największym hejterem — przytacza jej słowa Pomponik.

Monika Miller wyjawiła, że nie była gotowa na konsekwencje swojej sławy, jednak z czasem zrozumiała, że tak musiało być.

— Wierzę, że wszystko dzieje się po coś, mimo że w danym momencie tego nie rozumiemy — stwierdziła.

Monika Miller wyjawiła też, że jako introwertyczka, stroni od ludzi. Doskonale opanowała za to social media, w których dzieli się swoimi przemyśleniami i działalnością, głównie muzyczną.

Źródło: lelum.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Niebezpieczne trzęsienie ziemi w Turcji. Zginęła 14-latka

We wtorek w mieście Marmaris w Turcji doszło do niebezpiecznego trzęsienia ziemi. W wyniki zdarzenia…

1 miesiąc temu

Wypadek podczas drag race w Krośnie – helikoptery, karetki, dramat na lotnisku

Podczas niedzielnej imprezy motoryzacyjnej "Moto Show Poland", będącej częścią King of Poland Drag Race Cup…

1 miesiąc temu

IMGW bije na alarm. Noc z soboty na niedzielę może zaskoczyć

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed przymrozkami, które mogą wystąpić…

1 miesiąc temu

Oto dokładna data końca świata. Czy mamy powody do obaw?

Eksperci z NASA i Uniwersytetu Toho dzięki nowoczesnym symulacjom komputerowym określili możliwy termin całkowitego zaniku…

2 miesiące temu

Kwaśniewski wspomina pierwsze spotkanie z Jolantą. „Jej fantastyczne…”

O tym, jak wyglądało pierwsze spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego z przyszłą żoną dowiedzieliśmy się dopiero po…

2 miesiące temu

Watykan w szoku. Trudno uwierzyć, jak wyglądały ostatnie chwile Papieża Franciszka

Świat obiegła poruszająca wiadomość. Nie żyje papież Franciszek. Duchowny, który przez ponad dekadę kierował Kościołem…

2 miesiące temu