Rosyjski oligarcha finansował hollywoodzkie produkcje. Wśród nich nowy „Top Gun”

Według amerykańskiego producenta filmowego Bradleya Fischera, filmy „Top Gun: Maverick” i „Mission: Impossible 7” miały powstać częściowo za rosyjskie pieniądze.

Bradley Fischer wyprodukował m. in. takie tytuły jak „Czarny łabędź” (z Natalie Portman), „Zodiak” czy „Wyspa tajemnic” (z Leonardo DiCaprio). Jest również producentem znanego serialu science-fiction „Altered Carbin” dla Netfliksa.

New Republic Pictures

Fischer w latach 2019-2022 był prezydentem firmy New Republic Pictures. Ta z kolei zawarła umowę z Paramount Pictures, która dotyczyła m. in. dofinansowania 10 powstających tytułów, w tym „Top Gun: Maverick” oraz „Mission: Impossible 7” z Tomem Cruisem. Spółka New Republic miała wpłacić 200 mln dolarów dofinansowania do tych produkcji (około 1/4 całego budżetu).

Rosyjski oligarcha finansuje hollywoodzkie produkcje?

W czerwcu 2022 roku Bardley Fischer został zwolniony z New Republic. Producent postanowił pójść do sądu, domagając się od pracodawcy – zaległych jego zdaniem – 15 mln dolarów.

Gazeta „The Los Angeles Times” dotarła do pozwu Fischera, w którym ujawnił on, że za spółką New Republic Pictures w rzeczywistości stoi rosyjski oligarcha Dmitrij Rybolowlew. Fischer nazywa Rosjanina „cichym partnerem”, który miał kontrolę nad firmą poprzez swoich agentów i spółki zależne.

Rybolowlew wycofał się z produkcji filmowej w USA po tym, jak Rosja najechała na Ukrainę w lutym 2022 roku. W ten sposób oligarcha chciał ochronić swój majątek przed sankcjami.

Majątek Dmitrija Rybolowlewa

Bloomberg podaje, że majątek oligarchy wart jest około 10 mld dolarów. Rybolowlew dorobił się na produkcji nawozów potasowych. Mężczyzna na co dzień przebywa w Monako, gdzie jest właścicielem klubu piłkarskiego AS Monaco. Oligarcha ma sporą kolekcję dzieł, m. in. Pablo PIcasso, Henriego Matisse czy Marka Rothko. Swojej córce Ekaterinie opłacił studia na Harvardzie oraz kupił jej mieszkanie w najdroższej części Nowego Jorku – Upper West Side – za 42 mln dolarów.

„Ludzie Kremla chcą mieć wpływ na amerykańską politykę”

O sprawie latem ubiegłego roku informował polsko-amerykański filmowiec Andrew Eksner. Mężczyzna przez 25 lat mieszkał w USA, gdzie zajmował się efektami specjalnymi dla kina. Po tym czasie wrócił do Polski, by realizować swój pomysł ściągnięcia amerykańskich produkcji filmowych do naszego kraju.

Eksner próbował współpracować z Paramount Pictures przy produkcji „Mission: Impossible 7”, do której zdjęcia zaplanowany były w Polsce. Jak jednak twierdzi filmowiec, został on oszukany przez studio. Eksner postanowił pozwać wytwórnię za niedotrzymanie umowy i żąda od niej kilku milionów złotych za swoją pracę.

Eksner w wywiadzie dla francuskiego „Le Monde” w czerwcu 2022 alarmował że za pieniędzmi firmy New Republic Pictures stoi rosyjski oligarcha oraz jego pracownik, Valerii An, który również działa w Monako. Już wtedy filmowiec przestrzegał przed rosyjskimi pieniędzmi zaangażowanymi w Hollywood.

— Ludzie Kremla chcą mieć wpływ na amerykańską politykę także przez kino — mówił Andrew Eksner.

Źródło: salon24.pl