Kino i muzyka

„Rolnicy. Podlasie”: Andrzej z Plutycz zaapelował do widzów. Martwi się o zdrowie ojca

Program stacji telewizyjnej Fokus TV, pt. Rolnicy. Podlasie z każdym odcinkiem przyciąga przed ekrany telewizorów coraz większą ilość widzów. Piąty odcinek produkcji już za nami i jak zwykle nie zabrakło wielu emocji, także tych smutniejszych. Andrzej z Plutycz wraz z młodszym bratem zaapelowali do widzów. Obawiają się o zdrowie ojca.

Gienek i Andrzej z Plutycz są najpopularniejszymi uczestnikami programu Rolnicy. Podlasie. Piąty odcinek produkcji udowodnił fanom, że ze zdrowiem pierwszego z wymienionych nie jest najlepiej.

5. odcinek programu Rolnicy. Podlasie

Fani programu Rolnicy. Podlasie mają za sobą dawkę porządnej rozrywki i wielu emocjonujących chwil, które dostarczył im 5. odcinek produkcji. Nagrywany był w zimę zeszłego roku, kiedy to Gienek i Andrzej z Plutycz przygotowywali zapasy na czwartą porę roku, w czym pomagali im Jarek oraz Sławek, przyjaciel 66-latka.

Poza tym mężczyźni wybrali się do lasu po drzewo na zimę, używając przy tym piły mechanicznej, którą otrzymali od widzów produkcji. Pracował nią 28-letni Jarek. Praca im poszła bardzo sprawnie i po zasadniczo niedługim czasie mogli poszczycić się pełną furmanką drewna.

Andrzej podkreślał, że do spokojnego przeżycia zimy potrzebują pięciu pełnych wozów. Natomiast pod koniec odcinka rolnicy zdemontowali i przewieźli liczący 50 lat wychodek z podwórka Gienka.

Do demontażu namówił ich Jarek, który stwierdził, że tylko zaburza piękno podwórka. Warto podkreślić, że zbudował go ojciec Gienka, a obok stoi nowy.

Andrzej z Plutycz z apelem do widzów. Martwi się o zdrowie ojca

Jednym z najbardziej emocjonujących, a przy tym przejmujących momentów w programie był moment, w którym rolnicy zakończyli pracę w lesie. Kosztowało to starszego już Gienka mnóstwo wysiłku.

Wówczas Andrzej i Jarek zebrali się na naprawdę szczere wyznanie przed kamerą. Pierwszy z nich stwierdził, że bardzo martwi się o zdrowie ojca, do którego dziennie przyjeżdża mnóstwo osób i dzieją się różne rzeczy. Wystosował specjalny apel do telewidzów:

– Ja mam wielką prośbę do odwiedzających ludzi moje gospodarstwo, żeby nie przywozili alkoholu dla ojca za bardzo, no, bo on nikomu nie odmówi. Wolę, żeby ludzie przywozili coś dla zwierząt – powiedział Andrzej z Plutycz.

Już za niedługo kolejne odcinki popularnych rolników z Podlasia. Bez wątpienia czekają na telewidzów wielkie emocje.

Опубликовано FOKUS TV Понедельник, 30 ноября 2020 г.

Źródło: lelum.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

2 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

2 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

2 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

2 tygodnie temu

Nie żyje Jadwiga Staniszkis. Profesor miała problemy ze zdrowiem

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…

2 tygodnie temu

Niska inflacja odbije się na emerytach. Dostaną mniej pieniędzy?

Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…

3 tygodnie temu