Przez koronawirusa aktor stracił nogę. Ale to nie koniec

Nick Cordero pod koniec marca zaraził się koronawirusem. Od tamtego czasu gwiazdor Broadwayu zmaga się z poważnymi powikłaniami zdrowotnymi. W połowie kwietnia amputowano mu nogę. Teraz jego żona poinformowała, że aktor będzie potrzebował podwójnego przeszczepu płuc. Nick Cordero od 90 dni przebywa w szpitalu. Jego stan jest bardzo poważny, ale Amanda Kloots nie traci nadziei.

Nick Cordero jest aktorem telewizyjnym, filmowym i musicalowym. Na co dzień występował na Broadwayu. Zagrał m.in. żołnierza w adaptacji filmu Woody’ego Allena „Bullets Over Broadway”. Ta rola dała mu nominację do nagrody Tony Awards.

Gwiazdor Broadwayu od ponad 90 dni walczy z powikłaniami po zarażeniu koronawirusem. Jego dramatyczną walkę o życie i zdrowie na bieżąco relacjonuje w mediach społecznościowych jego żona, Amanda Kloots.

Nick Cordero zachorował na COVID-19

Pod koniec marca Nick Cordero poważnie zachorował. Trafił do szpitala w Los Angeles, na oddział intensywnej terapii. Okazało się, że aktor ma COVID-19. Jego stan był na tyle poważny, że konieczne było podłączenie go do respiratora.

W kwietniu żona Nicka przekazała na Instagramie bardzo złe wieści. Okazało się, że w prawej nodze jej męża wykryto problemy z krzepliwością krwi. Kuracja lekami rozrzedzającymi krew nie przyniosła spodziewanych rezultatów. Ze względu na to, że doszło do krwotoku wewnętrznego, lekarze musieli podjąć bardzo trudną decyzję – o amputacji kończyny.

Żona aktora opublikowała na swoim profilu na Instagramie nagranie z ich wspólnego tańca na weselu. Pomimo bardzo trudnej sytuacji, cały czas wierzy, że kiedyś jeszcze zatańczy z mężem.

„Kocham z Tobą tańczyć. Jeszcze kiedyś zatańczymy!” – napisała Amanda.

Cordero stracił nogę a teraz potrzebuje przeszczepu płuc

Nick Cordero stracił nogę, ale jego dramatyczna walka z powikłaniami po zarażeniu koronawirusem jeszcze się nie skończyła. Ostatnio w rozmowie z „CBS This Morning” jego żona wyznała, że aby powrócić do zdrowia Nick będzie potrzebował podwójnego przeszczepu płuc.

– Istnieje 99 proc. szans, że będzie musiał przejść taką operację, by żyć w pełni takim życiem, jakim by chciał – powiedziała Amanda Kloots. Powiedziała, że jej mąż cały czas przebywa w szpitalu. Po trzech miesiącach spędzonych na intensywnej terapii jest wyjątkowo słaby i nie zdaje sobie nawet sprawy, w jak poważnym jest stanie. Amanda nie traci jednak nadziei i cały czas stara się myśleć pozytywnie. Codziennie odwiedza męża w szpitalu. Cieszy się, że Nick otwiera oczy i jest czujny. Zauważyła, że czasem nawet próbuje się do niej uśmiechać.

Amanda i Nick są rodzicami rocznego synka. Kobieta wierzy, że jej mąż wyzdrowieje. Na swoim profilu na Instagramie apeluje do wszystkich, aby dbali o siebie i pamiętali, że wirus cały czas się rozprzestrzenia i jest bardzo niebezpieczny.

1

Nick Cordero jest aktorem telewizyjnym, filmowym i musicalowym. Na co dzień występował na Broadwayu

2

Razem z żoną, Amandą Kloots 12 miesięcy temu doczekali się narodzin syna

3

Pod koniec marca Nick Cordero trafił do szpitala

4

Okazało się, że aktor ma COVID-19. Jego stan był na tyle poważny, że konieczne było podłączenie go do respiratora

5

W połowie kwietnia amputowano mu nogę

6

Niedawno jego żona wyznała, że aby powrócić do zdrowia Nick będzie potrzebował przeszczepu płuc

Źródło: fakt.pl