Jako frontman Queen tryskał energią i porywał tłumy gromadzące się na koncertach. Prywatnie był nieśmiały i wolał domowe pielesze, chociaż nie stronił też od ekstrawaganckich, urastających do miana legendarnych, przyjęć. Freddie Mercury odszedł zdecydowanie zbyt szybko, 24 listopada 1991 r. w swoim domu w Londynie. Miał 45 lat. Oto najciekawsze fakty z jego życia.
Urodził się jako Farrokh Bulsara 5 września 1946 r. Wychowywał się w Indiach i na Zanzibarze. Od dzieciństwa fascynował się zachodnią kulturą, a w szczególności rock’n’rollem. Gdy jego rodzina przeniosła się w latach 60. do Wielkiej Brytanii, jako jedyny był tym faktem zachwycony.
Już jako nastolatek występował w kilku zespołach, ale prawdziwe artystyczne ujście dla swojego talentu znalazł dopiero w 1970 r., współtworząc zespół Queen. Wraz z perkusistą Rogerem Taylorem, gitarzystą Brianem Mayem i basistą Johnem Deaconem nagrał 15 albumów studyjnych i sprzedał ponad 200 milionów płyt. Przyjaźnił się z Davidem Bowie, Eltonem Johnem, Rodem Stewartem, komikiem Kennym Everettem, Annie Lennox oraz księżną Dianą Spencer.
Przez większość życia Freddie Mercury deklarował się jako biseksualista, chociaż zdarzało się, że w wywiadach mówił, że jest gejem. O swojej byłej partnerce i wieloletniej przyjaciółce Mary Austin mówił, że najważniejszą kobietą w jego życiu. To jej zapisał znaczną część swojego majątku. Poznany w 1985 r. irlandzki fryzjer Jim Hutton szybko skradł jego serce, stworzył z nim (oraz stadkiem kotów) prawdziwy dom w londyńskiej posiadłości i pozostał z nim aż do dnia śmierci.
1
W dzieciństwie Farrokh Bulsara wraz z rodzicami i młodszą siostrą mieszkał na Zanzibarze, gdzie jego ojciec pracował jako urzędnik, w Bombaju, gdzie uczęszczał do brytyjskiej szkoły z internatem, a później w Wielkiej Brytanii, gdzie rodzina Bulsara uciekła po wybuchu wojny domowej na Zanzibarze w 1964 r. Już jako nastolatek prosił wszystkich, by mówili na niego Freddie. W 1970 r. prawnie zmienił imię i nazwisko na Freddie Mercury. Zanim dołączył do Queen, występował pod pseudonimem Larry Lurex, ale nie odniósł wtedy sukcesu.
2
Freddie Mercury miał tyłozgryz i cztery dodatkowe zęby. Znajdowały się one z tyłu jego szczęki, wypychając pozostałe zęby do przodu. Mercury przez całe życie cierpiał na kompleksy związane z uzębieniem, był też dręczony przez rówieśników z tego powodu. Gdy zaczął występować i mógł finansowo pozwolić sobie na operację, nie zdecydował się na nią. Bał się, że operacja korygująca wadę może negatywnie wpłynąć na jego zdolności wokalne. — Poza zębami jestem idealny — mawiał. Wspólnie z Eltonem Johnem i Rodem Stewartem żartował, że powinni założyć zespół o nazwie Zęby, Włosy i Nos.
3
Freddie Mercury był nie tylko twarzą i głosem Queen. Zaprojektował także ich ekstrawaganckie logo, w którym zawarł znaki zodiaku wszystkich członków zespołu: dwa lwy dla Rogera Taylora i Johna Deacona, raka/kraba dla Briana Maya i wróżki, które symbolizowały jego znak, czyli pannę. Brunatna wstęga układała się w literę Q, a górujący nad wszystkim feniks miał chronić zespół.
4
Wokalista był miłośnikiem i kolekcjonerem sztuki. Czerpał też inspirację z kolejnych dzieł, które kupował lub oglądał w galeriach i muzeach. Po jednej z wizyt w londyńskiej Tate Gallery Mercury napisał utwór „The Fairy Feller’s Master-Stroke”, który trafił na album „Queen II”. Szczególnie mocno upodobał sobie sztukę japońską, w której zakochał się po pierwszej trasie koncertowej Queen w Japonii w 1975 r. Jednym z jego życzeń przed śmiercią było zobaczyć swoją kolekcję ostatni raz. Muzyk był już wtedy wyjątkowo osłabiony, więc był noszony na rękach przez swojego ochroniarza po londyńskiej posiadłości. – Tego wszystkiego jest tutaj tyle, że to robi się niedorzeczne – miał wtedy zauważyć.
5
Freddie Mercury przyjaźnił się z księżną Dianą. Według relacji ich wspólnych przyjaciół, Mercury i księżna Walii lubili oglądać wspólnie sitcom „Złotka”. Wokalistka miał również pewnego wieczora w latach 80. pomóc Dianie w anonimowym wyjściu na miasto przebierając ją… w swoją kurtkę, czapkę z daszkiem i dokleić jej sztuczne wąsy. Kolejne godziny tamtej nocy spędzili na zabawie w jednym z klubów w Londynie, gdzie nikt nie zwracał uwagi na księżną Walii.
6
Jednym z najbardziej rozpoznawalnych elementów scenicznego image’u Mercury’ego był skrócony statyw od mikrofonu. Geneza tego gadżetu jest prosta: podczas jednego z pierwszych występów Queen statyw mikrofonu rozpadł się wokaliście w rękach. Mercury zdecydował się dokończyć koncert tylko z górną jego częścią w ręku. Występował w ten sposób przez resztę kariery. Scenę tę odtworzono w filmie „Bohemian Rhapsody” z 2018 r.
7
Freddie Mercury kochał koty. Pisał o nich piosenki i wiersze. Utwór o jego ukochanej kotce Delilah znalazł się nawet na albumie Queen „Innuendo”. Co ciekawe, wszystkie koty Mercury’ego zostały przez niego adoptowane ze schronisk i interwencji. Tylko jedna kotka — Tiffany, podarowana mu przez Mary Austin — była kotem rasowym, pozostałe dziewięć kotów było dachowcami. Według słów Jimma Huttona, który był partnerem artysty od 1985 r. aż do jego śmierci, Mercury nazywał wszystkie przygarnięte koty swoimi dziećmi. Każde ze zwierząt miało własny pokój w Garden Lodge, czyli londyńskim domu Mercury’ego. Według wspomnień Jima Huttona gdy jeden z kotów zaginął, Mercury rozbił ze złości okno w salonie. Jego pierwszy solowy album „Mr Bad Guy” był dedykowany jego „dzieciom”.
8
Gdy Freddie Mercury zmarł 24 listopada 1991 r., jego ciało zostało poddane kremacji, a prochy trafiły pod opiekę Mary Austin. Przez kolejne dwa lata urna z prochami znajdowała się w londyńskim domu artysty, później Mary Austin przeniosła ją w inne miejsce. Nie ma zamiaru zdradzać nikomu, gdzie znajduje się ostatnie miejsce spoczynku Freddiego Mercury’ego. To było osobiste życzenie wokalisty, który nie chciał, by po jego śmierci ktoś próbował odkopywać jego szczątki, tak jak zdarzało się to innym sławnym osobom. Według legendy prochy wokalisty zostały wrzucone wraz z urną do Jeziora Genewskiego, nad którym Mercury lubił spędzać czas podczas nagrywania albumów w Montreaux. Inna opowieść mówi o tym, że Mary Austin zakopała ją pod drzewem wiśniowym w ogrodzie Garden Lodge.
9
Przez lata imieniem Freddy’ego Mercury’ego nazwano m.in. gatunek róży o herbaciano-morelowych płatkach (w odcieniu zbliżonym do jego legendarnej kurtki, którą nosił na koncertach), gwiazdę w gwiazdozbiorze Kasjopei oraz kometę (17473) Freddiemercury.
Źródło: onet.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment