Pogrzeb Żory Korolyova. Tu spocznie 34-letni tancerz

Piątego stycznia o godz. 13.30 w stołecznym kościele pw. św. Antoniego z Padwy przy ul. Senatorskiej 31 odbędzie się msza żałobna za dusze śp. Żory Korolyova. Tancerz zmarł w wieku zaledwie 34 lat 21 grudnia 2021, osierocając córkę Sonię i zostawiając narzeczoną Ewelinę Bator (30 l.) w nieutulonym żalu.

Była partnerka Żory Korolyova: „Łączę się z Wami wszystkimi w najgłębszym bólu”

„Miał przecież jeszcze tak strasznie dużo do zrobienia… Mimo że nasze ścieżki się rozeszły wiele lat temu, wciąż pozostawał częścią mojego życia jako ojciec Soni. Odejście każdego człowieka to wielka tragedia. Wczoraj ta tragedia dotknęła rodzinę, bliskich i przyjaciół Żory, ale w szczególności zdruzgotała Sonię, która z tatą wciąż miała ciepłą i pełną miłości relację. Wczoraj Żora planował zabrać Sonię na kilka godzin na spacer i kolację… Lecz zamiast wyczekiwanego spotkanie z tatą, Sonia usłyszała wiadomość o jego śmierci… Tata już więcej po nią nie przyjedzie… Okrutny cios od losu, zwłaszcza w przeddzień Wigilii i 11 urodzin…. Widziałam i całą sobą czułam rozpacz mojego dziecka i mogę sobie tylko wyobrazić, jak trudne chwile przechodzą również bliscy Żory – jego ukochana Ewelina, mama Marina, siostra Karolina, przyjaciele… Łączę się z Wami wszystkimi w najgłębszym bólu” – napisała w swoich mediach społecznościowych mama Soni, była partnerka Żory Korolyova, Anna Kuznetsova.

Gdzie będzie pochowany Żora Korolyov?

Wiadomo, gdzie dokładnie spocznie Żora Korolyov. Grób tancerza znajduje się na Cmentarzu Północnym (na Wolce Węglowej) w Warszawie (dzielnica Bielany). Miejsce pochówku Żory Korolyova znajduje się tuż przy Bramie Południowej cmentarza. Jest zlokalizowane w kwaterze C-VIII-2, rzędzie 9. Jest to pierwszy grób w tym rzędzie.

Tancerza pożegna rodzina oraz liczni przyjaciele ze środowiska tanecznego, którzy nie mogą uwierzyć, że tak młody człowiek zmarł tak nagle. Prokuratura dysponuje wstępnymi wynikami sekcji zwłok, ale jak poinformowała rzeczniczka tej instytucji, prok. Aleksandra Skrzyniarz, „Dobro postępowania, jak również rodziny zmarłego nie pozwala na ich przedstawienie”.

Źródło: fakt.pl