Dusty Hill nie żyje. Podpora zespołu ZZ Top i posiadacz jednego z najbardziej znanych i rozpoznawalnych zarostów w świecie muzyki zmarł w wieku 72 lat. Muzyk umarł we śnie w swoim domu w Houston (USA). O Śmierci Dusty’ego Hilla poinformował w mediach społecznościowych zespół ZZ Top.
Dusty Hill (ZZ Top) nie żyje
Dusty Hill, wieloletni członek zespołu ZZ Top, nie żyje.
„Jesteśmy zasmuceni dzisiejszą wiadomością, że nasz Compadre, Dusty Hill, zmarł we śnie w domu w Houston w Teksasie. My, wraz z legionami fanów ZZ Top na całym świecie, będziemy tęsknić za twoją niezłomną obecnością, twoją dobrą naturą i trwałe zaangażowanie w zapewnienie monumentalnego dna „Top”. Na zawsze będziemy połączeni z tym „Blues Shuffle in C”’ – napisali w mediach społecznościowych pozostali członkowie zespołu Billy Gibbons i Frank Beard.
Dusty Hill i ZZ Top
Dusty Hill należał do grona muzyków, których rozpoznawały nawet osoby, nie będące fanami twórczości. Jego charakterystyczna broda, którą nosił przez lata, była jedną z wizytówek ZZ Top. ZZ Top było przez lata fenomenem nie tylko ze względu na imponujące brody, ale również na stałość składu zespołu, który przez lata tworzył ten sam tercet.
Popularność Hilla wykorzystywali również twórcy filmów. Jednym z najbardziej znanych jego epizodów był występ w trzeciej części „Powrotu do przyszłości”, gdzie Hill grał muzyka grające w… Hill Valley.
Źródło: fakt.pl
We wtorek w mieście Marmaris w Turcji doszło do niebezpiecznego trzęsienia ziemi. W wyniki zdarzenia…
Podczas niedzielnej imprezy motoryzacyjnej "Moto Show Poland", będącej częścią King of Poland Drag Race Cup…
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed przymrozkami, które mogą wystąpić…
Eksperci z NASA i Uniwersytetu Toho dzięki nowoczesnym symulacjom komputerowym określili możliwy termin całkowitego zaniku…
O tym, jak wyglądało pierwsze spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego z przyszłą żoną dowiedzieliśmy się dopiero po…
Świat obiegła poruszająca wiadomość. Nie żyje papież Franciszek. Duchowny, który przez ponad dekadę kierował Kościołem…
Leave a Comment