Nie żyje dziecko uwielbianej bohaterki „M jak miłość”. Niewyobrażalnie tragiczne doniesienia zza kulis produkcji

Fani „M jak miłość” będą wstrząśnięci, gdy poznają losy swojego ulubionego bohatera. Śmierć małego dziecka wywróci jego życie do góry nogami, a widzowie już spekulują, jak zachowa się w tej sytuacji.

„M jak miłość” dostarcza swoim widzom niekończących się emocji i to już od wielu lat. Liczba różnorodnych wątków, zarówno tych dobrych, jak i tych złych, przyciąga kolejnych fanów, a najwierniejsi bardzo przeżywają wszystkie wydarzenia z życia bohaterów. Tym razem nie będzie inaczej, media obiegły bowiem zaskakujące informacje na temat najnowszych odcinków serialu. W życiu bohaterów serialu dojdzie do potwornej tragedii.

Tragiczne wiadomości. W „M jak miłość” umrze małe dziecko

Wątek Joasi (Barbara Kurdej-Szatan), Leszka (Sławomir Uniatowski) i Niny (Agnieszka Judycka) trwa już od dłuższego czasu i wciąż zmienia się w nieoczekiwany sposób. Fani, którzy kibicują związkowi Chodakowskiej, bardzo przeżywają fakt, że jej rywalka, a tym samym była partnerka Leszka, spodziewa się dziecka i robi wszystko, by znów mieć mężczyznę dla siebie.

Asia przejmuje się całą sytuacją i zdaje się być pomiędzy młotem a kowadłem, kocha bowiem Leszka, ale nie potrafi zostawić Niny bez opieki, której wciąż od niej wymaga. Co więcej, kobieta jest na tyle zakochana w Leszku, że nawet wieść o zagrożonej ciąży nie była w stanie powstrzymać jej przed ciągłym nachodzeniem go.

W 1479. odcinku po raz kolejny zaczai się pod jego firmą z nadzieją, że tym razem uda się jej osiągnąć cel. Nim jednak spotka na swojej drodze ukochanego, dostanie poważnych skurczy, co nie umknie uwadze Marcina (Mikołaj Roznerski), który natychmiast się nią zaopiekuje. O wszystkim dowie się Leszek, który wprost wyzna, że nie zamierza towarzyszyć jej w czasie porodu.

Nina nie da jednak za wygraną i mimo bólu będzie podążać za dawnym kochankiem. Po chwili poczuje kolejny, jeszcze bardziej bolesny skurcz, co zadecyduje o jej losie. Trafi do szpitala, gdzie lekarze zdiagnozują odklejone łożysko i zadecydują o cesarskim cięciu. Mimo szybkiej reakcji, dziecko umrze w czasie porodu, a Nina zupełnie się załamie. Fani są zniecierpliwieni i już próbują przewidzieć, jak w tej sytuacji zachowa się Leszek.

Źródło: pikio.pl