Kino i muzyka

Nie żyje aktor Mikołaj Klimek. Zasłabł podczas jazdy na rowerze

Mikołaj Klimek nie żyje. Aktor serialowy i lektor znany z dubbingu w wielu filmach animowanych i grach komputerowych zmarł nagle w wieku 48 lat w Warszawie. Mikołaj Klimek zasłabł podczas jazdy na rowerze. Prawdopodobnie doznał zawału serca lub udaru – informuje portal Krknews.

Nie żyje aktor Mikołaj Klimek. Zasłabł podczas jazdy na rowerze

Mikołaj Klimek urodził się w Krakowie. Ukończył krakowską Państwową Wyższą Szkołę Teatralną (obecnie Akademię Sztuk Teatralnych). Karierę zaczynał jako lektor w radiu RMF FM. W 1995 r. roku występował na deskach Teatru Starego.

Telewidzowie kojarzą go z występów w serialach takich jak m.in. „Klan”, „Na Wspólnej”, „Na dobre i na złe”, „13 posterunek” czy „M jak Miłość”. Krótko przed śmiercią zagrał epizodyczną rolę w filmie „Zenek”.

Mikołaj Klimek był znany ze swojego charakterystycznego głosu, którego użyczał postaciom w bajkach takich jak: „My little pony”, „Scooby Doo”, „Pokemony”, „Kung Fu Panda”, „Minionki” czy „Shrek 4”. Głos Mikołaja Klimka znają także fani serii gier, takich jak „Wiedźmin”, „Fallout 3” czy „League of Legends”. Zajmował się także fotografią. W 2008 roku skończył Warszawską Szkołę Fotografii Mariana Schmidta.

Mikołaj Klimek zmarł 12 lipca w Warszawie. Aktor i lektor miał wielu przyjaciół, którzy teraz wspominają go we wzruszających słowach. „Miałem nadzieję na jeszcze wiele spotkań, bo to przemiły człowiek, bardzo dobrze się z nim rozmawiało, a każde nagrania były samą przyjemnością. I na wiele odcinków Pokemonów, w którym na początku i na końcu odcinka będzie do mnie mówił” – napisał jeden z współpracowników Mikołaja Klimka.

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close