Nie żyje aktor kultowego serialu z TVP. Miał zaledwie 21 lat

Aktor znany z kultowego serialu zmarł w tragicznych okolicznościach, młody gwiazdor miał zaledwie 21 lat. Informacje o jego śmierci potwierdził lokalny koroner, fani są zdruzgotani tą wiadomością.

Aktor był gwiazdą kultowego serialu emitowanego przez stację TVP. Młody mężczyzna zginął w tragicznych okolicznościach, doniesienia o jego śmierci potwierdziła informacja od lokalnego koronera. Gwiazdor miał zaledwie 21 lat, jego nagłe odejście wstrząsnęło bliskimi oraz fanami.

Aktor zmarł w wieku 21 lat

Młody gwiazdor zginął w wypadku samochodowym, informacje o jego śmierci potwierdziło biuro prasowe koronera z hrabstwa San Bernardino. Lorenzo Brino odszedł w poniedziałek 9 marca 2020 roku w wieku 21 lat, polscy widzowie znają go z kultowego serialu „Siódme niebo”, który emitowany był przez Telewizję Polską.

– Brino około trzeciej nad ranem stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w słup na skrzyżowaniu Yucaipa Boulevard and 16th Street. Zginął na miejscu. Jego tożsamość została podana do informacji mediów dopiero tydzień później – przekazali dziennikarze „Variety”.

Aktor „Siódmego nieba” zginął w wypadku samochodowym

„Siódme niebo” opowiada o losach rodziny Camdenów. Pastor i gospodyni domowa wychowują siódemkę dzieci. Lorenzo Brino wraz ze swoim bratem Nicolasem grali w kultowym serialu najmłodsze dzieci w rodzinie Camdenów, Sama i Davida. Po raz pierwszy na ekranie pojawili się w trzecim sezonie, łącznie zagrali w 138 odcinkach. W Polsce serial zyskał wielką popularność. Najpierw emitowała go stacja RLT7, a później TVP 1 i krótko TVP 3.

Rodzina, przyjaciele oraz fani mężczyzny są w ogromnym szoku, nikt nie spodziewał się tak nagłej śmierci gwiazdora. Bliscy wspominają go jako niezwykle lojalnego przyjaciela i wspaniałego brata.

– Strata mojego ukochanego siostrzeńca pozostawiła wyrwę w moim sercu. Bóg potrzebował innego Anioła i wziął Ciebie. Proszę, pilnuj swojej mamy i taty. Ty, siostra Mimi, bracia, Antonio, Zachary i Nicholas. Masz tam świetną robotę – wspomniała zmarłego aktora Janet Brino, ciocia mężczyzny w rozmowie z portalem „TMZ”.

Źródło: pikio.pl