Marta Manowska ma za sobą bardzo trudne dni. Zdjęcie przybitej prezenterki trafiło do sieci, nie wygląda dobrze

Marta Manowska w ostatnich miesiącach angażuje się w ogromną liczbę telewizyjnych projektów. Prowadzi kilka programów Telewizji Polskiej i pojawia się także na organizowanych przez nią wydarzeniach. Czyżby była tym przemęczona?

Wskazywać może na to jej ostatnie zdjęcie, na którym prezenterka wygląda na bardzo przybitą. Jak możemy wywnioskować z opisu dołączonego do fotki, wynika to głównie z jej zaangażowania w jeden z projektów.

Jak trzyma się Marta Manowska?

Marta Manowska ma ostatnio wiele powodów do radości. Raptem kilka dni temu odbierała „Telekamerę” za Program Roku, czyli „Rolnik szuka żony”. Jak wiadomo, prezenterka od wielu lat go prowadzi. Ciągle jest też zasypywana komplementami związanymi z jej pracą. Tej jest naprawdę dużo i jak się okazuje, momentami jest to bardziej odczuwalne niż zwykle, co widać na opublikowanym przez Manowską zdjęciu. Równie wymowny jest jego opis.

– To były bardzo trudne dni — kwituje krótko prezenterka.

Szczególnie trudnym projektem okazała się dla niej seria dokumentów o nazwie „Matki wojny”. Program był reportażem o kobietach, które uciekły z owładniętej konfliktem zbrojnym Ukrainy wraz ze swoimi dziećmi. Możemy jedynie przypuszczać, jak obciążającym psychicznie doświadczeniem były liczne rozmowy z matkami, które musiały cały swój dobytek spakować w jedną torbę, by jak najszybciej ratować życie swoje oraz dzieci.

Warto nadmienić, że Marta Manowska nie angażuje się w pomoc dla uchodźców tylko przy pomocy nagłaśniania ich historii. Na samym początku wojny brała czynny udział w wolontariacie, pomagając w zbiórkach żywności i najpotrzebniejszych rzeczy dla uchodźców.

Jakiś czas temu, w ramach intymnej rozmowy w programie „Taka jak Ty”, który prowadzony jest przez Mateusza Szymkowiaka, Marta Manowska przyznała, że praca przy takich, a nawet lżejszych pod względem tematu projektach wpływa na jej życie osobiste. Wyjaśniła, że przez ilość kontaktów z ludźmi i fakt, że często poznaje ich życiowe dramaty, jest po prostu przebodźcowana. To sprawia, że nie zawsze ma ochotę aktywnie spędzać czas z najbliższymi.

Źródło: lelum.pl