Kurt Cobain, lider kultowej grupy Nirvana odebrał sobie życie 5 kwietnia 1994 roku. Dopiero trzy dni później ciało artysty znaleziono w jego posiadłości nad jeziorem Washington. Cobain wielokrotnie mówił, że nie radzi sobie ze popularnością i już wcześniej próbował odebrać sobie życie. Wtedy udało się go odratować. Po tym jak zmarł, pojawiło się kilka teorii spiskowych na temat jego śmierci.
8 kwietnia 1994 roku świat obiegła tragiczna informacja – 27-letni Kurt Cobain nie żyje. Muzyk popełnił samobójstwo trzy dni wcześniej w swojej posiadłości nad jeziorem Washington. Dopiero 8 kwietnia jego ciało zostało odnalezione. Natknął się na nie elektryk, który miał zamontować system antywłamaniowy. Kurt zastrzelił się. Pistolet miał kupić już dwa lata wcześniej.
Ciało gwiazdora znalazł elektryk
Jednak do tej pory wierni fani Kurta i Nirvany nie wierzą w samobójstwo ich idola. Niektórzy twierdzą, że po takiej dawce heroiny, jaką wówczas zażył Cobain, nie był w stanie sam się zastrzelić. Pojawiły się więc różne teorie na temat śmierci artysty. Najpopularniejsza z nich zakłada, że za śmierć Kurta była odpowiedzialna jego żona Courtney Love, która wynajęła prywatnego zabójcę. Inni uważają, że w śmierć muzyka zamieszany jest jego przyjaciel i perkusista Nirvany – Dave Grohl. Nigdy jednak nie pojawiło się żadne oficjalne oświadczenie, które potwierdzałoby, że piosenkarz został zamordowany.
Muzyk już miesiąc przed śmiercią próbował sobie odebrać życie. Było to w Rzymie na początku marca 1994 roku. Wtedy Nirvana była w trasie koncertowej, którą musieli przerwać po tym, jak Cobain wypił mieszaninę szampana i Rohypnolu, leku nasennego. Wtedy udało się go odratować.
Nie potrafił poradzić sobie z nałogiem
Piosenkarz od lat był uzależniony od heroiny. W jednym z wywiadów, sam przyznał, że jego uzależnienie od narkotyków zaczęło się niepozornie, bo od silnych bólów żołądka. Wówczas zaczął zażywać w nadmiarze leki uśmierzające ból. Potem sięgał po silniejsze substancje, aż w końcu
Krótko przed swoją śmiercią trafił na odwyk do Los Angeles, z którego uciekł po 48 godzinach i wrócił do Seattle. W związku z tym, że nikt nie mógł go odnaleźć, jego żona wynajęła prywatnego detektywa, a także prosiła kolegę z zespołu, aby sprawdził czy Kurt jest w domu. Nikt jednak nie sprawdził przybudówki, w której była szklarnia.
Kurt Cobain przed samobójczą próbą wielokrotnie powtarzał, że ma już dość grania w zespole, bycia gwiazdą i popularności, z którą sobie nie radził.
1
Muzyk zmarł 5 kwietnia 1994 roku
2
Zmarł w wieku 27 lat
3
Jego ciało zostało znalezione 3 dni później przez elektryka
4
Cobain popełnił samobójstwo
5
Muzyk strzelił do siebie z pistoletu
6
Wierni fani Kurta i Nirvany nie wierzą w jego samobójstwo
7
Pojawiły się więc różne teorie na temat śmierci artysty
8
Niektórzy uważają, że za śmierć Kurta była odpowiedzialna jego żona Courtney Love, która wynajęła prywatnego zabójcę
9
Inni uważają, że w śmierć muzyka zamieszany jest jego przyjaciel i perkusista Nirvany – Dave Grohl
10
Nigdy jednak nie pojawiło się żadne oficjalne oświadczenie, które potwierdzałoby, że piosenkarz został zamordowany
11
Piosenkarz od lat był uzależniony od heroiny
12
Nawet przed swoją śmiercią trafił na odwyk do Los Angeles, z którego uciekł po 48 godzinach
13
Cobain wielokrotnie mówił, że nie radzi sobie ze popularnością i już wcześniej próbował odebrać sobie życie
Źródło: fakt.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment