„Kuchenne rewolucje”. Nie żyje pan Piotr, właściciel restauracji „Ziemniak czy Kartofel” w Zamościu

„Kuchenne rewolucje” nadawane są od 6 marca 2010 roku i, niestety, wielu uczestników gastronomicznego show opuściło ten świat. Jak się okazuje, właściciel restauracji „Ziemniak czy Kartofel” (wcześniej „Kura domowa”) odszedł w czerwcu tego roku.

„Kuchenne rewolucje”. Nie żyje właściciel restauracji „Ziemniak czy Kartofel” w Zamościu

W zeszłym roku Magda Gessler, wraz ze swoją ekipą wybrała się do Zamościa, aby pomóc właścicielom restauracji „Kura Domowa”. Lokal położony w kolebce renesansu od kilku lat prowadzony był przez Pana Piotra i jego narzeczoną, którzy wcześniej niewiele mieli do czynienia z gastronomią.

Po interwencji Magdy Gessler bar otrzymał nową, pełniejszą nazwę brzmiącą „Kura Domowa/Ziemniak czy kartofel”. Tradycyjnie restauratorka zaproponowała nowy wystrój i menu, które dostosowano pod gusta mieszkańców. Naczelnymi potrawami stały się dania domowej polskiej kuchni, wykonane ze zdrowych, naturalnych składników.

Trzy miesiące później Magda Gessler tradycyjnie powróciła do lokalu, aby zweryfikować, czy właściciele nadal stosują się do jej wytycznych. Już przed wejściem do restauracji po „Kuchennych rewolucjach” miała powód do niezadowolenia, gdyż przy bistro wisiał szyld z nową nazwą, a na ulicy i w mediach społecznościowych dalej widniała dotychczasowa „Kura domowa”.

Na szczęście nazwa była sprawą drugorzędną, a dla gości najistotniejsza była jakość oferowanych potraw. Jak wypadła „kontrola” Magdy Gessler?

TVN-owska „Kreatorka smaku” złożyła zamówienie i spróbowała kilku dań z opracowanego przez siebie menu. Pochwaliła duże porcje i dobre jedzenie, choć znalazła drobne niedociągnięcia. Ostatecznie „Kuchenną rewolucję” oceniła na „piątkę z plusem”.

„Kuchenne rewolucje”. Piotr z restauracji „Ziemniak czy Kartofel” nie żyje

– To miejsce będzie się cieszyć popularnością. Wycisnęli z ziemniaka tyle, ile się dało – podsumowała Magda Gessler.

Niestety, jak udało nam się ustalić, Pan Piotr odszedł w czerwcu 2022 roku. Smutną nowinę przekazała narzeczona właściciela restauracji w mediach społecznościowych 12 czerwca.

-Kochany Mój. Odszedłeś tak nagle… [*] Msza pożegnalna odbędzie się 15 czerwca o godzinie 15 w Kościele parafialnym pw. Matki Bożej Królowej Polski w Zamościu- czytamy w poście Pani Anny.

Niestety nie wiadomo, co spotkało restauratora, który miał zaledwie 43 lata. Raptem kilka dni później restauracja „Ziemniak czy Kartofel” zajęła trzecie miejsce wśród najlepszych jadłodajni w rankingu Zamość naszemiasto.pl.

Źródło: goniec.pl