Kamil Bednarek miał wypadek. Auto totalnie zniszczone, nadaje się do kasacji

Kamil Bednarek miał groźny wypadek samochodowy. Auto mężczyzny wylądowało w rowie melioracyjnym. Do mediów trafiły zdjęcia z tego zdarzenia. Pojazd został totalnie zniszczony, jego stan jest katastrofalny. Ta sytuacja pokazuje, że wystarczy chwila nieuwagi, aby zagrożenie dla życia i zdrowia stało się realne. Do wypadku może dojść pomimo świetnych warunków atmosferycznych.

Dzisiejszego ranka w mediach pojawiła się informacja o wypadku samochodowym Kamila Bednarka. Fotografie z miejsca zdarzenia budzą grozę, przednia część pojazdu została kompletnie zgnieciona. Na skutek kraksy auto wylądowało w głębokim rowie na poboczu drogi. Na szczęście pasażer wyszedł ze zdarzenia cały i zdrowy, jego życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Lada dzień będzie mógł wrócić do aktywności zawodowej. Fani nie mogą doczekać się pierwszego publicznego występu.

Kamil Bednarek miał wypadek samochodowy

Kamil Bednarek jest początkującym polskim pięściarzem z Dzierżoniowa (województwo dolnośląskie). Niedawno rozpoczął profesjonalną karierę w boksie. Na zawodowych ringach pojawił się trzykrotnie. Jest członkiem największej grupy bokserskiej w Polsce – KnockOut Promotions, do której należą gwiazdy sportu takie jak Artur Szpilka i Krzysztof „Diablo” Włodarczyk. Mimo to już można mówić o dużym sukcesie.

Utalentowany zawodnik zakończył wszystkie mecze z pozytywnym wynikiem, czym wzbudził podziw środowiska sportowego. Jego kolejne starcie będzie można oglądać już za trzy tygodnie, 25 lipca bieżącego roku na gali grupy KnockOut Promotions w Amfiteatrze Augustów. Rywalem Kamila Bednarka będzie profesjonalny pięściarz, Bartłomiej Grafka, który słynie z twardego charakteru i nieustępliwości. Przpoczątkującego boksera stoczył już sześćdziesiąt walk.

Kamil Bednarek poinformował, że przyczyną groźnego wypadku samochodowego była niespodziewana awaria układu hamulcowego. Upadek do rowu spowodował duże uszkodzenia maski. Młody bokser miał jednak dużo szczęścia i udało mu się wyjść z wypadku bez szwanku. Kraksa nie była tak groźna, jak wygląda na pierwszy rzut oka. Ten fakt bardzo cieszy wszystkie osoby, które z zapartym tchem obserwują rozwój jego kariery. Wszystko wskazuje na to, że ich idol nie będzie musiał przerywać treningów, które przygotowują go do zbliżającego się starcia na arenie bokserskiej.

– Auto pogniecione, ale ja cały, zdrowy i z dawką adrenaliny. Nic się nie zmienia, 25 lipca boksuje i daję z siebie 200 procent – powiedział Kamil Bednarek w filmie opublikowanym w mediach społecznościowych.

Uspokajamy fanów polskiej muzyki reggae – to nie kolejna zaskakująca przemiana polskiego piosenkarza. Popularny wokalista wciąż zajmuje się twórczością muzyczną. Ostatnio mogliśmy oglądać go w inicjatywie stacji Polsat „Gramy dla Śląska”. Już na 3 października zaplanowany został pierwszy koncert na żywo od ogłoszenia pandemii koronawirusa. Gwiazdor zagra w Dworze na Wichrowym Wzgórzu w Przybysławicach (województwo małopolskie, powiat krakowski). Życzymy powodzenia obu utalentowanym panom!

Źródło: pikio.pl