Kino i muzyka

Jest moim najlepszym przyjacielem i wielkim wsparciem

Czym jest życie eko dla Kingi Rusin? To – jak to nazywa Małe Eko Kroki, które robimy na co dzień. Dla niej przełomem była rezygnacja z mięsa, dzięki czemu ma świetną figurę i znakomite wyniki badań, mimo że cierpi na chorobę Hashimoto. Ćwiczy też jogę, choć woli aktywności, które dostarczają więcej adrenaliny. Na przykład kajty, do których pasję dzieli z partnerem Markiem Kujawą. Czym się zajęła po odchowaniu córek? Jakie ma plany na przyszłość i dlaczego nie farbuje włosów opowiedziała w najnowszym wydaniu VIVY!

Gdzieś czytałam, że po odchowaniu dzieci marzyła Pani, żeby już tylko pływać na kajcie i jeździć na nartach. Jak udaje się Pani połączyć pracę z realizacją tego marzenia?

Kinga Rusin: Nie mogę narzekać na brak zajęć, ale mi to w sumie pasuje. Nie ma nudniejszej rzeczy niż bezczynność. Poza prowadzeniem Dzień Dobry TVN i działalnością społeczną mamy z Markiem przede wszystkim wspólny biznes, czyli kosmetyki Pat&Rub. To nie tylko nasze oczko w głowie, ale duże przedsięwzięcie, które cały czas się rozwija. Pomysłów mamy setki, udoskonalamy się, nawiązujemy kontakty z laboratoriami na wszystkich kontynentach, wprowadzamy nowe, coraz bardziej zaawansowane biotechnologicznie produkty. Nie mamy wolnych weekendów, ale za to pracujemy we wspaniałych miejscach, często w najbardziej odległych i najpiękniejszych zakątkach świata. Dużo podróżujemy służbowo, ale też przy okazji zwiedzamy, poznajemy niesamowitych ludzi, podziwiamy spektakularne krajobrazy. I to wszystko robimy razem, mając zarówno satysfakcję zawodową, jak i wiele frajdy z bycia non stop we dwójkę. Życie prywatne trochę się nam wymieszało z zawodowym, ale nie mam wrażenia, że któremukolwiek z nas to przeszkadza.

A co z tym kajtem?

To kolejna rzecz, która nas z Markiem łączy. Często pracujmy w miejscach, gdzie możemy po pracy popływać. Dobrą stroną cywilizacji jest to, że mamy internet i bardzo wiele można robić zdalnie, z różnych miejsc. Kajt to mój „odgromnik”! Kiedy płynę, napędzana wiatrem, przenoszę się w inny wymiar. Kajt, kontakt z naturą, wiatrem i wodą jest dla mnie jak medytacja. Oczyszczam myśli.

A nie marzy Pani o świętym spokoju?

Spokój to stan ducha i umysłu, kiedy człowiek ma poczucie, że zrobił tyle ile może dla siebie ale też dla innych, w słusznej sprawie, w którą bezgranicznie wierzy. Ponieważ w sprawach, w które wierzę jest dużo do zrobienia na razie nie zaznam spokoju… Nie potrafię udawać, że się nic nie dzieje. Nawet uczę się medytacji, praktykuję jogę i jak sobie rano pomedytuję to przez godzinę jestem spokojna (śmiech).

Jaką jogę Pani ćwiczy?

Hathę, głównie oddycham. Medytacja i panowanie nad ciałem są potrzebne, żeby uzyskać równowagę. Nie jestem w tym mistrzem. Zdecydowanie lepiej czuję się w sportach siłowych, ekstremalnych, może mój organizm potrzebuje sporo adrenaliny.

Ma jej Pani chyba ostatnio w nadmiarze…

To prawda, że jest teraz jakaś kumulacja, ale mimo wszystko uważam, że przede wszystkim mam piękne życie! Szczególnie, kiedy teraz patrzę na nie z pewnej perspektywy. Spełniło się mnóstwo moich marzeń, mam odchowane, mądre i kochane córki, wspaniałego partnera, który jest moim najlepszym przyjacielem i wielkim wsparciem.

Przy okazji wydania “Ekoporadnika” w 2016 roku mówiła Pani, że nigdy nie czuła się lepiej w swoim ciele. Jak to się robi?

Myślę, że takim przełomowym momentem w moim życiu było zrezygnowanie z jedzenia mięsa. Autentycznie zmieniła mi się dzięki temu sylwetka. Mam świetne wyniki badań i dużo energii, co przy niedoczynności tarczycy jest dosyć niezwykłe.

Pani też chyba nigdy nie paliła.

Nie, nigdy w życiu. Używki omijam z daleka. Nigdy mnie do tego nie ciągnęło. Natomiast odżywiałam się trochę bezrefleksyjnie. Było mięso to jadłam. W pewnym momencie zaczęłam się nad tym zastanawiać i postanowiłam, że spróbuję go nie jeść. Białko zwierzęce zastąpiłam roślinnym. To jest zdrowe i pyszne. W sumie to nie jest żadne poświęcenie, to po prostu naprawdę dobra zmiana!

Pamiętam burzę w internecie po tym jak ktoś zauważył na zdjęciu, że Pani nie farbuje włosów. Manuela Gretkowska napisała kiedyś o farbowaniu jako wielkim zniewoleniu kobiet, które są zmuszane, żeby zakrywać siwiznę. W Pani przypadku to ma jakiś podtekst?

Jeśli ktoś się źle czuje z siwymi włosami to niech je farbuje. Tym bardziej, że teraz jest wiele farb ekologicznych, są naturalne wyciągi roślinne, więc dlaczego nie. Ja po prostu do tej pory – nie mówię, że to się nie zmieni! – nie widziałam takiej potrzeby. W ogóle tego nie zauważałam, to raczej różni ludzie komentowali. Ostatnio zapytałam moją fryzjerkę, z którą pracuję od lat czy powinnam ufarbować włosy? A ona na to: “Zwariowałaś?”. Na razie nie spędza mi to snu z powiek. Wystarczy, że paznokcie maluję i to mi zabiera bardzo dużo czasu. Miałabym się jeszcze zastanawiać, kiedy ufarbować włosy (śmiech)? W końcu, czy nie najważniejsze jest to, żebyśmy przede wszystkim robili rzeczy, które uważamy za konieczne i ważne?

Więcej w najnowszej VIVIE!

Źródło: viva.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Papież spotkał się z wiceprezydentem USA. Krótkie, ale symboliczne spotkanie w Watykanie

W Niedzielę Zmartwychwstania, 20 kwietnia 2025 roku, papież Franciszek odbył prywatne spotkanie z wiceprezydentem Stanów…

18 godzin temu

Duda: „Tegoroczna Wielkanoc jest szczególna”. Wcześniej do Polaków zwrócił się Tusk

Para prezydencka złożyła życzenia z okazji świąt wielkanocnych. Agata Duda zwróciła uwagę na to, że…

18 godzin temu

Martyna Wojciechowska zrywa z wielkanocną tradycją. „To nie powinność”

Martyna Wojciechowska od lat udowadnia, że nie boi się wyznań i potrafi działać niestandardowo. W…

19 godzin temu

Fatalne prognozy na Lany Poniedziałek, uderzy żywioł. Nie na to liczyliśmy

Święta Wielkanocne przynoszą zróżnicowaną aurę, od przyjemnych chwil ze słońcem po lokalne burze i przelotne…

19 godzin temu

Lany Poniedziałek z mandatem? Tak, to możliwe

Lany Poniedziałek – święto z wodą i... mandatem? Sprawdź, jak nie zepsuć sobie Wielkanocy! 💸…

19 godzin temu

Przedwyborcza debata prezydencka w Republice. Kto się pojawi i jakie będą zasady?

W poniedziałek, 14 kwietnia, na antenie TV Republika odbędzie się debata kandydatów na prezydenta. Początek…

7 dni temu