Jason Derulo nie płaci alimentów na syna. Była partnerka oskarża gwiazdę sylwestra TVP: „Zdradzał mnie, okłamywał i znieważał”

Jason Derulo, który był gwiazdą sylwestra TVP w Zakopanem, nie płaci alimentów na kilkunastomiesięcznego syna. Modelka i influencerka Jena Frumes pożaliła się w mediach społecznościowych, że gdy byli parą, nieustannie ją zdradzał, okłamywał i znieważał. Po rozstaniu nie pomaga też wychować dziecka.

Frumes opublikowała ostatnio na Instagramie selfie, na którym pozuje w bikini. Post ma charakter motywacyjny. Pod zdjęciem znajduje się notka: „Jesteś piękna. Jesteś tego warta. Jesteś niezastąpiona. Nie zapominaj o tym”.

Jeden z komentarzy pod zdjęciem był bardzo krytyczny i uderzał w kobietę. „W jakim sensie jesteś warta? Nie jesteś zamężna, co oznacza, że twoje dziecko jest bękartem, a ty grasz rolę dz****. Wszyscy macie poplątaną moralność” – napisał hejter.

Modelka odpowiedziała, unikając równie agresywnego tonu i wyjaśniła, dlaczego rozstała się z ojcem swojego dziecka. „Kiedyś chcieliśmy się pobrać. Ale może lepiej jest być singielką, niż w związku, w którym jest się nieustannie znieważanym, zdradzanym i okłamywanym? A może lepiej milczeć, żeby ludzie tacy, jak ty to aprobowali?” – zapytała.

Jason Derulo nie płaci alimentów na syna. Była partnerka oskarża: „Zdradzał, okłamywał i znieważał”

Na InstaStories dodała, że bycia samotną matką jest jej największą porażką, gdyż marzyła o małżeństwie i szczęśliwej rodzinie. Zaznaczyła jednak, że nie da się budować szczęścia z kimś, kto „każdego tygodnia chce mieć inną dziewczynę”. Wyjawiła też, że nie otrzymuje alimentów na Jasona juniora.

Frumes i Derulo ujawnili, że są razem w marcu 2020 r. W kwietniu następnego roku zostali rodzicami, a już we wrześniu piosenkarz ogłosił na Twitterze ich rozstanie. „Jena i ja postanowiliśmy się rozstać. Ona jest niesamowitą matką, ale czujemy, że bycie osobno pozwoli nam być najlepszymi wersjami nas samych i najlepszymi rodzicami, jakimi moglibyśmy być” – napisał.

Jason Derulo, jak na razie, nie zabrał publicznie głosu w kwestii ostatnich słów swojej eks.

To kolejny kryzys wizerunkowy wokalisty w tym roku. W styczniu, odwiedzając kasyno w Las Vegas, rzucił się z pięściami na dwóch mężczyzn po tym, jak ci porównali go do znanego amerykańskiego muzyka i producenta Ushera.

Źródło: pomponik.pl