Hanna Marcinowicz nie żyje. Zginęła w wypadku

Nie żyje Hanna Marcinkowicz – popularna artystka, która swoje imię rozsławiła występując m.in. w Londynie. Zginęła wraz z mężem i małą córeczką w wypadku o niezwykle tragicznym przebiegu.

Nie żyje znana artystka, po której śmierci fani pogrążeni są w żałobie. Miała za sobą występy m.in. w Royal Albert Hall czy Queen Elizabeth Hall. Jej talent dostrzeżono nie tylko w Polsce, ale także za granicą. Brała udział w nagraniach u boku najznakomitszych dyrygentów, a także współpracowała z najbardziej znanymi artystami na całym świecie. Jej mąż, który także zmarł w katastrofie razem z nią, był utytułowanym kompozytorem. Stworzył muzykę między innymi dla filmów Martina Scorsese.

Nie żyje Hanna Marcinowicz

Wybitna saksofonistka wybrała się wraz ze swoim mężem i córeczką Saskią w podróż prywatnym samolotem. Zmierzali z Francji w stronę południowo-wschodnią, a konkretnie do Perugii we Włoszech. Niestety, ich podróż nieoczekiwanie zakończyła się w Alpach, czyli w połowie drogi. Z przyczyn nieznanych służbom samolot męża Hanny, Jonathana Goldsteina, skierował się dziobem w dół, a po chwili z impetem runął wprost w przełęcz Simplonpass. Zdarzenie widziane było przez świadków, którzy natychmiast wezwali na miejsce pomoc.

Choć strażacy, a także pogotowie zjawiły się na miejscu niemal w mgnieniu oka, to jednak nikomu nie można już było pomóc. Troje pasażerów, którzy znajdowali się w samolocie, poniosło śmierć na miejscu. Samolot, tuż po spadnięciu, zajął się ogniem, który trzeba było ugasić w pierwszej kolejności.

Hanna Marcinowicz była niezwykle utalentowana, a jej przyjaciele wciąż nie mogą uwierzyć w to, co się stało. Tak żegnano ją w mediach.

– Wybitna nauczycielka gry na klarnecie i saksofonie w szkole St Philip’s School, była bardzo kochana zarówno przez pracowników, jak i uczniów. Spoczywaj w pokoju – czytamy w serwisie „Daily Telegraph”.

Źródło: pikio.pl