Gwiazda „M jak miłość” utknęła za granicą i błaga o pilną pomoc. Nawet MSZ jej nie pomogło

Jedna z gwiazd serialu „M jak miłość” jest w niemałych tarapatach. Aktorka potrzebuje pomocy, której do tej pory jeszcze nie otrzymała. Powodem jest fakt, że utknęła poza granicami Polski. Do czego doszło i z jakim dramatem się spotkała?

Widzowie w całej Polsce przeżywali losy bohaterów „M jak miłość”. Teraz dramat w prawdziwym życiu przechodzi jedna z gwiazd tego serialu. Aktorka znalazła się w nieodpowiednim miejscu i czasie, w związku z tym utknęła poza granicami naszego kraju. W swoich mediach społecznościowych opisała problemy, z jakimi się zmaga. Bez wątpienia potrzebna jest jej pomoc.

Dramat w prawdziwym życiu gwiazdy „M jak miłość”

Nikt się nie spodziewał, że coś takiego może przytrafić się poza „M jak miłość”. Życie nie raz pokazało, że dramaty mogą spotkać gwiazdy również poza napisanym scenariuszem. Nie inaczej jest w przypadku jednej z aktorek, która jest uwielbiana przez widzów w całej Polsce. Jej pobyt poza granicą miał dać jej szczęście. Niestety ostatnie wydarzenia na świecie sprawiły, że kobieta utknęła z dala od domu.

Gwiazda serialu „M jak miłość” cieszyła się wyprawą, kiedy nadszedł jej kres i przyszedł czas na powrót do domu okazało się, że pewne problemy mogą znacznie utrudnić jej życie. Sytuacja, w jakiej się znalazła, jest naprawdę dramatyczna. Aktorka jest zdezorientowana i prosi o pomoc wszystkich, którzy wiedzą, co można zrobić przy napotkaniu takich problemów. Jej apel do fanów nie pozostawia złudzeń.

Aktorka utknęła z dala od domu i potrzebuje pomocy

Widzowie serialu „M jak miłość” mogli poznać Igę Krefft w roli Urszuli Mostowiak. Gwiazda poza aktorstwem zajmuje się również muzyką. Występuje pod pseudonimem Ofelia. Ostatnio utalentowana kobieta wybrała się na jedną z podróży marzeń. Wybrała się do Bangkoku. Stolica Tajlandii miała być fantastyczną atrakcją. Niestety sytuacja związana z panującą pandemią sprawiła, że Iga Krefft zetknęła się z istotnymi niedogodnościami.

Pobyt gwiazdy „M jak miłość” w Bangkoku miał już dobiegać końca. Jednak zagrożenie, jakie spowodował koronawirus, przyczyniło się do odwołania lotów. Aktorka starała się samodzielnie ustalić, co może zrobić w zaistniałej sytuacji. Ku jej rozczarowaniu nie udało jej się nigdzie znaleźć informacji dotyczących kroków, jakie musi podjąć. MSZ, linia lotnicza, pośrednik lotu i konsulat przy próbie kontaktu okazali się nieosiągalni. Przerażona gwiazda o pomoc poprosiła internautów.

– Są tutaj jacyś ludzie, korzy mieli lecieć jutro o 19 do Polski przez Dohę Quatar Airways. Błagam, niech się ktoś odezwie, bo ja nie wiem, co się dzieje! – napisała Iga Krefft w mediach społecznościowych.

Nie da się ukryć, że taka sytuacja może być niezwykle stresująca. Gwiazda „M jak miłość” nadal poszukuje rozwiązania problemu związanego z powrotem do Polski. Oby jak najszybciej udało jej się zażegnać ten kryzys.

Źródło: pikio.pl