Dominika Gwit w wywiadzie przyznała się do ekologicznych grzechów

Naukowcy od lat walczą z jednym z głównych wrogów środowiska – plastikiem. Zagrożenie jakie niesie ze sobą bycie nieekologicznym ma tragiczny wpływ na ekosystem. Aby ludzie bardziej żyli w zgodzie z naturą, do bycia eko namawiają również gwiazdy, które niewątpliwie mają duży wpływ na ludzi. Jednak jak się okazuje, nawet celebrytom zdarza się często popełniać błędy. W programie Michała Piróga Zielone gwiazdy gościła Dominika Gwit przyznając się do swoich małych ekologicznych grzeszków. Jesteście ciekawi, co powiedziała aktorka?

Czy gwiazda żyje w zgodzie ze środowiskiem?

Jak wyznała gwiazda, stara się być eko, jednak nie zawsze jej to wychodzi. Mimo, że zdecydowała się na wyeliminowanie ze swojego życia plastikowych butelek często zdarzają jej się ,,ekologiczne grzechy”. Jak przyznała przed kamerami: „Nie wyłączam ładowarki z gniazdka, jak odłączam od niej telefon. Przez wiele lat nie segregowałam śmieci z lenistwa, nie wyłączam światła, bo czasem zapominam, ale się staram”. Takie błędy popełnia ogromna ilość ludzi, jednak warto małymi krokami zmienić swoje codzienne przyzwyczajenia. Do tej pory często nie zwracamy uwagi na tak małe, lecz istotnie rzeczy, jednak za kilka lat bycie mało ekologicznym może przynieść ogromne skutki, jak na przykład utrata wody!

Źródło: viva.pl